"Nie robił wrażenia". Światowe media piszą o meczu z Polską

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Abola: Modrić zapewnił zwycięstwo

"To dzięki strzałowi Luki Modricia Chorwacja pokonała w niedzielę Polskę 1:0. Chorwacka drużyna wiedziała, że obowiązkowa jest rehabilitacja za porażkę z Portugalią. Tak właśnie zrobiła, choć na bramkę trzeba było poczekać do drugiej połowy. Wszystkich z miejsc na stadionie w Osijeku poderwał Luka Modrić, który pięknym strzałem z rzutu wolnego zapewnił drużynie zwycięstwo" - czytamy w "Abola".

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Paździochowa Zgłoś komentarz
    Marian trzeba uważać! Mówili w tv że ten co uciekł z Tworek jest bez kagańca i każdy kontakt z nim grozi serią bolesnych zastrzyków!
    • MarianP. Zgłoś komentarz
      Helena patrz! Tu też jest ten co pokazywali w tv że uciekł z Tworek w lekarskim kitlu i teraz grasuje po okolicy!
      • Lekarz psychiatrii Zgłoś komentarz
        Nieudolnego nieudacznika i jego sektę zapraszam do gabinetu !
        • Stanisław Janowski Zgłoś komentarz
          Probierz bierze na mecze zawodników nie ogranych nie graja w klubach Kiwior , Zielinski ( beznadziejny a mial kreować gre). Po meczu trener nie był taki ważny jak po
          Czytaj całość
          wygranym ze Szkocją , Uszło Powietrze ..... czy któryś z naszych " kopaczy" zacznie trenowacja rzuty różne bojak narazie to tragedia. Dwa mecze trzy punkty a drużyna kiepska mimo jednej wygranej nie tyłko Chorwaci ale i Szkoci byli lepsi od naszych..
          • Shining Zgłoś komentarz
            Na kibicach też nie zrobił wrażenia (i to od dawna), wręcz odwrotnie on sobie kpi ze wszystkich , nawet sekta tresera umarła bezpowrotnie.
            • WalDual Zgłoś komentarz
              Lewcia oceniamy gdy kopacze wygrają, a gdy przegrają oceniamy drużynę - czego nie rozumiesz?
              • Wiktor Ryliński Zgłoś komentarz
                Dlaczego SF nie publikuje pomeczowych ocen? Polacy czekają z niecierpliwieniem na ocenę magistra! 8 czy mocna 7 wg ''ekspertów'' SF? Buuuuuuhahahahaha!