Polacy w Europie: Co za weekend biało-czerwonych! (wideo)

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Dwa kolejne polskie gole padły w niemieckiej 2. Bundeslidze. Na listy strzelców wpisali się Grzegorz Wojtkowiak z TSV 1860 Monachium oraz Kacper Przybyłko z Arminii Bielefeld. Bramka tego pierwszego (druga w tym sezonie) w meczu z Unionem Berlin (1:1) nie miała znaczenia dla końcowych rozstrzygnięć.

Przybyłko natomiast został absolutnym bohaterem Arminii, która pokonała 3:2 Dynamo Drezno i dzięki temu zwycięstwu zajęła miejsce gwarantujące prawo gry w barażu o pozostanie na zapleczu Bundesligi. Młodzieżowy reprezentant Polski najpierw asystował przy dwóch golach swojego zespołu, po których Arminia prowadziła 2:0, a gdy drezdeńczycy odrobili straty, Przybyłko zdobył bramkę na 3:2. 

Z kolei prawo gry w barażu o awans do Bundesligi zapewnił sobie SpVgg Greuther Fuerth Sebastiana Tyrały. W barażu zmierzy się z Hamburgerem SV.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Piotr Ruszczyk Zgłoś komentarz
    Akurat przyjazd Wawrzyniaka na kadre, to nie plus, a wielki minus.
    • tom26 rzeszow Zgłoś komentarz
      Szczegolnie był udany dla Wojtka Szczesnego,ktory dzieki geniuszowi Wengera stracil zlote rekawice na rzecz Cecha.Wenger niczym wyborny strateg wpuscil w meczu o pietruszke rezerwoego
      Czytaj całość
      Fabianskiego tylko po to,żeby Wojtek nie zdobyl nagrody.Brawo panie trenerze.Zycze kolejnych takich 'sukcesów' z Arsenalem...
      • AdikBDG Zgłoś komentarz
        Jest blad... Lewandowski zdobyl bramke z wolnego a nie karnego ;)
        • skuter Zgłoś komentarz
          Nigdy nie pisałem komentarzy na temat Roberta,bo po co?? Chłopak został królem strzelców w Niemczech,przechodzi do jednej z najlepszych drużyn europy. Tak sobie myślę że ci nasi kopacze
          Czytaj całość
          z Polskiej EL powinni tylko brać przykład z Roberta. Farbowanie i układanie fryzur u stylistów to za mało aby grać tak jak Robert.O tatuażach już nie wspomnę. Przykład??Młody Kosecki.Rozmienił się na drobne a zapowiadał się całkiem fajnie.