Marek Wasiluk (Jagiellonia Białystok)
Pewny punkt obrony. Dwa razy zablokował groźne strzały z pola karnego. Gdyby nie stał na ich drodze, to Drągowski mógłby skapitulować. Do tego raz groźnie strzelił z rzutu wolnego, kiedy to pomylił się minimalnie.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)