Naj... sezonu Premier League: Były zachwyty, niespodzianki, ale też wielkie rozczarowania
Pożegnanie sezonu: Steven Gerrard
Po 18 latach seniorskich występów doświadczony pomocnik postanowił zakończyć przygodę z ukochanym klubem i wyjechać do USA. Kibice zgotowali mu prawdziwą owację i nie pozwolili, by choć na chwilę zwątpił w to, jak ważnym był dla nich zawodnikiem.
Co natomiast może czuć sam Steven Gerarrd? Na pewno niedosyt. Przez niemal dekadę ani razu nie udało mu się wywalczyć z The Reds mistrzostwa Anglii, choć zwłaszcza rok temu było ono na wyciągnięcie ręki. Marzenia prysły jak bańka mydlana w domowym pojedynku z Chelsea (0:2), w którym londyńczycy otworzyli wynik po koszmarnym błędzie... Gerrarda.
Poza tym Anglik inaczej zapewne wyobrażał sobie ostatni sezon gry na Anfield. Ekipa Brendana Rodgersa zajęła dopiero 6. miejsce, a w dwóch ostatnich kolejkach, czyli na samym finiszu swojej kariery w Liverpoolu, ulubieniec kibiców brał udział w spotkaniach, o których chciałby pewnie jak najszybciej zapomnieć. Chodzi oczywiście o domową porażkę z Crystal Palace (1:3) i wyjazdową klęskę ze Stoke City (1:6).
Gerrard ma też jednak dobre wspomnienia. Zdecydowanie największy sukces osiągnął z Liverpoolem w 2005 roku, gdy wygrywał Ligę Mistrzów. Cztery lata wcześniej natomiast ekipa z Merseyside świętowała zdobycie Pucharu UEFA.
Brendan Rodgers przeprasza i... prosi o szansę
-
JJ87 Zgłoś komentarzZ tego co wiem to były 3 kluby West Brom Sunderland I Leicester nic.mi nie wiadomo o Wolves i Southampton.Moze jakies dowody...
-
Apator Fan-RSKZ Zgłoś komentarzSłabe podsumowanie.MOżna było coś obszerniejszego napisać.Sezon nie zostanie zapamiętany.Najnudniejszy od lat.
-
amalfitano Zgłoś komentarzwykrystalizowało. Ciut ciekawej było na dole tabeli, ale to tylko dlatego, że było wiele słabych drużyn. W tym sezonie podobała mi się postawa Stoke, Crystal i Southampton, ci ostatni zasłużyli na europejskie puchary i mam nadzieję, że dzięki Arsenalowi zagrają w LE. Następny sezon będzie o tyle ciekawy, że zacznie się już na początku sierpnia, także nie będzie wiele czasu na przygotwania. Zobaczymy też jak wzmocnią się zespoły, setki milionów funtów znowu pójdą w obieg.
-
Chazz Zgłoś komentarzWspominacie o Monku i Pearsonie a nie o Koemanie? Wiadomo, na tytuł najlepszego nie zasłużył, ale wzmiankę tak.