Ekstraklasa ruszyła, ale bez nich
Maciej Kmita
Grzegorz Bonin (Górnik Łęczna)
W trakcie spotkania 34. kolejki minionego sezonu z Zawiszą Bydgoszcz pomocnik Górnika Łęczna upadł na murawę tak nieszczęśliwie, że doznał złamania obojczyka i choć wrócił już na boisko, to w Ekstraklasie zamelduje się dopiero we wrześniu.
W minionym sezonie 32-letni pomocnik był podstawowym zawodnikiem Górnika i motorem napędowym drużyny Jurija Szatałowa. Do momentu odniesienia kontuzji wystąpił każdej z 34 kolejek, zdobywając sześć bramek i notując sześć asyst.
Ekstraklasa: Poczet kapitanów - 14 Polaków, dwóch imigrantów, jeden wychowanek
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
paweLbn Zgłoś komentarza wiadomo coś o Przemysławie Kaźmierczaku?
-
Kukuryku Zgłoś komentarzArka Piecha zdecydowanie brakowało.
-
Primore Zgłoś komentarzna zdjęciu nr 1 to który z wiślaków ?: