Grzegorz Krychowiak dorównał Zbigniewowi Bońkowi
Tomasz Rząsa i Euzebiusz Smolarek - Puchar UEFA (2001/2002)
Przed sezonem 2001/2002 Feyenoord Rotterdam stracił na rzecz Liverpoolu Jerzego Dudka, ale zakończył tamtą kampanię z Pucharem UEFA w kieszeni. Prowadzeni przez Berta van Marwijka Holendrzy w finale pokonali 3:2 Borussię Dortmund, a smaczku historii dodaje fakt, że decydujący mecz został rozegrany na ich macierzystym stadionie - De Kuip.
Podstawowym graczem Feyenoordu był wtedy Tomasz Rząsa, który rozegrał w finale pełne 90 minut. Jedynie z trybun kolegów oklaskiwał za to Ebi Smolarek. 21-letni wówczas napastnik był już ważnym ogniwem ekipy z Rotterdamu, ale nie mógł wystąpić w finale z powodu skomplikowanej kontuzji kolana, której doznał w marcu 2002 roku, a przez którą stracił 15 miesięcy kariery.
-
siber Zgłoś komentarzNatomiast ty pismaku ślinisz się tym osiągnięciem a sędzia kilka razy skrzywdził Liverpool . Pismaku czy ty masz jeszcze oczy? Czy tylko rozum zajęty jakimś fandzoleniem
-
kibiCK Zgłoś komentarzCzy to są jeszcze Sportowe Fakty czy już Pudelek?
-
Łowca koksiarzy Zgłoś komentarzZaraz lewaki posądzą Krychę, o faszystowskie gesty.