Liga Narodów. Polska - Bośnia Hercegowina. Robert Lewandowski blisko noty marzeń, pomocnicy dali do myślenia
Polski mur
Tomasz Kędziora: 7,0. Poza sytuacją z 43. minuty, kiedy idealnym dośrodkowaniem obsłużył Grosickiego, był niewidoczny. A to... dobra ocena występu obrońcy, bo oznacza, że nie popełnił rzucających się w oczy błędów. Ugruntował swoją pozycję na prawej obronie.
Kamil Glik: 7,0. Zadanie miał trudniejsze niż z Włochami, bo Edin Dzeko to jeden z najlepszych napastników Europy, ale potwierdził klasę. Trudno wskazać sytuację, w której zachował się źle, wbrew sztuce obronnej.
Jan Bednarek: 7,0. W porównaniu z Sebastianem Walukiewiczem, który w meczu z Włochami potrafił się utrzymać przy piłce pod presją i świetnie uruchomić akcję, nie podejmował ryzyka, mając piłkę przy nodze. Ale to przecież przede wszystkim obrońca i - jak sama nazwa wskazuje, to bronienie jest jego głównym zadaniem i z niego wywiązał się bez zarzutu.
Arkadiusz Reca: 7,0. W ostatnich dniach zmagał się z urazem, przez który nie zagrał przeciwko Finlandii i Włochom. Dał jednak radę, choć zadanie miał utrudnione, bo Grosicki "zapominał" mu pomagać w defensywie. Ale kiedy zaczął go wspierać Góralski, grało mu się zdecydowanie łatwiej.
Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6)
-
keflawick Zgłoś komentarzLinetty zrealizował jedyną szansę, którą dostał. Otrzymał 8,0. Aby otrzeć się o "notę marzeń" musiałby zawalić chociaż jedną "setkę",
-
Ires Zgłoś komentarzpokonają u siebie Holandię uwierzę w te kadrę i jej możliwości