W sesji popołudniowej Kongijki postawiły się Czeszkom, a Argentynki po wyrównanym starciu musiały uznać wyższość Japonek. Najciekawiej zapowiadające się spotkanie było jednak zaplanowane na wieczór.
Na "przystawkę" mieliśmy jeszcze ciekawą rywalizację z udziałem Austriaczek, które dość niespodziewanie uporały się z Chorwacją i intensywny, mocno ofensywny mecz Korea Południowa - Węgry.
Na koniec dnia Dunki nie dały żadnych szans Niemkom, pokonując je różnicą aż szesnastu bramek, a to, co wyczyniała w bramce Althea Reinhardt, przechodzi po prostu ludzkie pojęcie. Golkiperka skandynawskiej ekipy broniła z niespotykaną, 62-procentową skutecznością, zatrzymując nasze zachodnie sąsiadki aż 23 razy!
Hiszpanki, czyli gospodynie MŚ 2021 piłkarek ręcznych, w niedzielnym hicie pokonały Brazylijki, w czym duża zasługa ich bramkarki. Urodzona w 1979 roku Silvia Navarro regularnie pokazuje, że wiek to tylko liczba i od lat jest jednym z najmocniejszych ogniw Las Guerreras.
Tym samym zespoły z grup III i IV zakończyły zmagania w rundzie głównej mistrzostw świata. Przypomnijmy, że w 1/4 finału zagrają Dunki, Niemki, Hiszpanki oraz Brazylijki.
Grupa III
Kongo - Czechy 21:24 (11:11)
Korea Południowa - Węgry 28:35 (15:18)
Dania - Niemcy 30:16 (13:8)
Grupa IV
Argentyna - Japonia 27:31 (14:15)
Austria - Chorwacja 27:23 (15:10)
Hiszpania - Brazylia 27:24 (12:10)
Puchar Prezydenta:
Chiny - Słowacja 0:10 ---> walkower
Tunezja - Paragwaj 35:28 (17:11)
---> Zagrały z Polkami i... nie ma po nich śladu. Cztery zawodniczki zniknęły!
---> Kapitalne widowisko w Kielcach. Łomża Vive z kolejną wygraną w "świętej wojnie"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!