WRC: Jari-Matti Latvala liderem Rajdu Finlandii. Ciasno w czołówce

WRC: Sebastien Ogier zdradził plany, co do przyszłości. Mistrz świata kończy karierę

Nie najlepiej piątkowe ściganie w Rajdzie Finlandii rozpoczął Jari-Matti Latvala, który o poranku miał problemy z oponą. Fin złapał "kapcia" po najechaniu na ostre kamienie, co poskutkowało uszkodzeniem koła i stratami czasowymi.

Kierowca Toyoty był jednak szybki w dalszej części dnia i stopniowo niwelował straty do Otta Tanaka, który musiał otwierać trasę, co miało wpływ na jego tempo. - To był udany dzień. Zapowiada się zacięty pojedynek w sobotę - komentował Latvala na koniec piątkowych zmagań.

Czytaj także: Biało-czerwony Hungaroring. Domowy wyścig Kubicy

Dość niespodziewanie drugie miejsce w rajdzie zajmuje Kris Meeke ze stratą ledwie 1,2 s. Brytyjczyk o poranku miał problemy podobne do lidera, bo też uszkodził oponę. Tyle że powietrze schodziło z niej na tyle wolno, że jego straty czasowe były mniejsze. - Nie jest źle - mówił pod koniec dnia.

ZOBACZ WIDEO: Wkurzony Robert Kubica. Wtedy przeklina po włosku

W sobotę do kontrataku przystąpi jednak Tanak. Aktualny lider klasyfikacji WRC zajmuje w tej chwili czwarte miejsce w "generalce", ale traci tylko 2,6 s do Latvali. To niewiele, biorąc pod uwagę konieczność rozpoczynania rywalizacji i "odkurzania" trasy. - Było ciężko. Zobaczymy, co przyniesie kolejny dzień - mówił lider Toyoty.

Czytaj także: Robert Kubica poczeka na decyzję ws. kary dla Alfy Romeo

Po raz kolejny problemy spotkały Sebastiena Ogiera, przez co maleją szanse Francuza na obronę tytułu. W piątek został on sklasyfikowany dopiero na siódmym miejscu. Po raz kolejny Ogier skarżył się m.in. na źle działającą gaśnicę, która potrafiła się włączyć w trakcie jazdy.

Wyniki Rajdu Finlandii po 11. oesach: