Piątkowy etap Rajdu Akropolu pozbawiony był tradycyjnego serwisu przedzielającego pętle, który zaplanowano dopiero na wieczór. Załogi miały do pokonania łącznie blisko 90 kilometrów zmagań, dbając we własnym zakresie o samochody.
Podczas drugiej pętli Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak awansowali na drugie miejsce, zbliżając się do liderów rajdu. Mają bardzo dobrą pozycję do ataku w sobotę - od prowadzących dzieli ich zaledwie 10 sekund.
Co ważne, ich główni rywale w walce o tytuł mistrzowski w WRC3, Yohan Rossel i Alexandre Coria, przegrali w piątek z Polakami 4 z 5 prób i są na czwartej pozycji. Francuski duet traci do załogi Lotos Rally Team ponad 16 sekund.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcja
- Prawdziwe ściganie w Rajdzie Akropolu właśnie się rozpoczęło. Jesteśmy na drugim miejscu w klasie, a różnice w czołówce nie są duże, więc do samego końca będzie ciekawie. Tniemy się tutaj na żyletki i powiem szczerze, że nie spodziewałem się aż tak małych różnic na tym właśnie rajdzie, ale to dopiero początek zmagań - powiedział Kajetanowicz.
- Już ten dzień był długi, ale sobota będzie jeszcze dłuższa. Jestem zmęczony, ale zadowolony. Czuję wielką frajdę z jazdy, bo długo na to czekałem. W sobotę postaramy się wykonać swoją robotę najlepiej jak potrafimy, podobnie jak w piątek - dodał ustronianin.
W klasyfikacji ogólnej WRC przewodzi dość niespodziewanie Kalle Rovanpera. Młody Fin ma jednak tylko 3,7 s przewagi nad drugim Ottem Tanakiem. Trzeci jest Sebastien Ogier ze stratą 3,9 s do lidera rajdu.
Sobota będzie najdłuższym, liczącym aż 132,56 km etap rajdu. Pierwsza pętla to odcinki Pavliani (24,25 km), Gravia (24,81 km), Bauxites (22,97 km) oraz Eleftherochori (18,14 km). Na koniec dnia załogi przejadą ponownie odcinki Pavliani oraz Eleftherochori.
Czytaj także:
Robert Kubica mówi o przyszłości F1
Ależ słowa o Robercie Kubicy!
Czy Kajetan Kajetanowicz zostanie mistrzem świata WRC3? 
