Polska nie przystąpiła do ćwierćfinału MŚ 2022 kobiet w roli faworyta, ale zbudowana trzema zwycięstwami w meczach z USA, Kanadą oraz Niemcami, stara się postawić opór przeciwnikowi z Bałkanów.
W pierwszym secie Biało-Czerwone dały do zrozumienia rywalkom, że w Gliwicach będą trudniejszymi do pokonania przeciwniczkami niż w Łodzi. W drugiej fazie grupowej Polska przegrała z Serbią 0:3.
Polska zwyciężyła w pierwszej partii ćwierćfinału 25:21. W końcówce seta dobrze zaczął funkcjonować blok podopiecznych Stefano Lavariniego. Tym elementem punktowały Magdalena Stysiak czy Kamila Witkowska. Z ostatnim blokiem w secie poczekała na przeciwniczkę Olivia Różański.
W Gliwicach kibice wybuchli radością, ponieważ Polska zaszła za skórę faworytkom i przybliżyła się do awansu. Ostatnią akcję w pierwszym secie można zobaczyć poniżej:
TAK JEST Pierwszy set dla Biało-Czerwonychpic.twitter.com/I4L8CzOhIa
— Polsat Sport (polsatsport) October 11, 2022
Czytaj także: Malwina Smarzek nie pomaga reprezentacji w mistrzostwach świata. Dlaczego?
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Polska zaprezentuje się dobrze w całym ćwierćfinale MŚ? 
