Włoch w Kędzierzynie-Koźlu pojawił się początkiem tygodnia. Po okresie wspólnych treningów, zwieńczonych wygranym meczem towarzyskim z Cuprum Lubin, Simone Parodi dołączył do składu Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W czwartkowym spotkaniu w Lubinie włoski przyjmujący był jedną z wyróżniających się postaci, zdobywając 20 punktów, utrzymując blisko 60 procent skuteczność ataku.
- O Simone staraliśmy się już pięć lat temu, wtedy nasze drogi się jednak rozeszły. Cieszymy się, że teraz udało się sfinalizować kontrakt i Włoch dołączy do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Po odejściu Sama Deroo zależało nam na pozyskaniu zawodnika z takim doświadczeniem. Na przyjęciu mamy raczej młodych siatkarzy, potrzebujemy więc kogoś, kto to zrównoważy i wykorzystując swoje doświadczenie w kluczowych momentach, będzie mógł pomóc drużynie. Myślę, że Simone Parodi jest właśnie takim siatkarzem - przyznał Sebastian Świderski na łamach oficjalnej strony internetowej klubu.
Zadowolenia z podpisania kontraktu nie ukrywa włoski przyjmujący, który pierwsze trofea zdobywał w barwach nieistniejącego już klubu - Bre Banca Lanutti Cuneo, skąd trafił do Lube Banca Macerata (obecnie Cucine Lube Civitanova). W tej ekipie spędził pięć kolejnych sezonów, dwa razy stając na najwyższym stopniu podium mistrzostw kraju, wygrywając Superpuchar Włoch i brąz elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów. Po zakończeniu przygody w Lube Włoch dwa kolejne lata spędził w drużynie Piacenzy. W ostatnim sezonie bronił barw Top Volley Latina.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Fabian Drzyzga: Wygrzebaliśmy się z bagna i cieszymy się z brązu
- W Kędzierzynie-Koźlu od wielu lat budowany jest bardzo mocny zespół. Już kilka lat temu stałem przed szansą gry w ZAKSIE dlatego też, kiedy propozycja pojawiła się ponownie, zgodziłem się niemal natychmiast. Na moją decyzję wpłynęła możliwość gry w mocnej lidze oraz rozgrywkach Ligi Mistrzów. ZAKSA to uznana marka, ze znakomitymi zawodnikami na światowym poziomie i świetnym trenerem. Wiem, że zespół, jaki został tutaj zbudowany, jest stworzony, żeby wygrywać. Nie mogę się już doczekać gry - powiedział Simone Parodi.
Czytaj też:
PlusLiga. Wzmocnienie Indykpolu AZS-u Olsztyn. Seyed Mohammad Mousavi podpisał kontrakt
Oficjalnie. ONICO Warszawa zagra o Superpuchar. Zarząd PLS otrzymał potwierdzenie