Berlin 2016: Skarb kibica
Bułgaria (2. w rankingu CEV)
Po rezygnacji Mateja Kazijskiego z gry w kadrze Bułgarzy wpadli w niewielki dołek. 14. miejsce na mistrzostwach świata w 2014 roku było katastrofą dla tamtejszej siatkówki, ale już ME 2015 wyglądały znacznie lepiej. Na swoich parkietach Wladimir Nikołow i koledzy sprawili sporego kalibru niespodziankę, zajmując czwarte miejsce. Trener Plamen Konstantinow dobrze wyważył proporcje między doświadczeniem a młodzieńczym polotem i na efekty nie trzeba było długo czekać.
Sytuacji Bułgarów nie ułatwiają jednak kontuzje w zespole. Z tego powodu w Berlinie zabraknie Todora Aleksiewa, bez którego trudno wyobrazić sobie kadrę. Do wysokiej formy po operacji barku nie doszedł Cwetan Sokołow i trener Konstantinow postawił na Nikołaja Uczikowa. Selekcjoner zaskoczył decyzją o powołaniu trzech libero na turniej kosztem jednego środkowego.
Dość niespodziewanie szansę otrzymał także Metodi Ananiew, który po kłopotach zdrowotnych powoli odbudowuje formę w Tomisie Constanta. Polscy kibice, szczególnie z Rzeszowa, bacznie będą obserwować formę Nikołaja Penczewa, gracza Asseco Resovii.
Rozgrywający: Georgi Bratojew, Ljubomir Agontsew
Atakujący: Wladimir Nikołow, Nikołaj Uczikow
Środkowi: Wiktor Josifow, Nikołaj Nikołow, Teodor Todorow
Przyjmujący: Nikołaj Penczew, Miroslaw Gradinarow, Todor Skrimow, Metodi Ananiew
Libero: Teodor Salparow, Martin Bożiłow, Wladislaw Iwanow
6 stycznia: Bułgaria - Finlandia (15)
7 stycznia: Bułgaria - Rosja (18)
8 stycznia: Francja - Bułgaria (17)