Berlin 2016: Skarb kibica

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Finlandia (8. w rankingu CEV)

Na przełomie XX i XXI wieku fińska kadra stanowiła europejską drugą ligę. Suomi przez 10 lat nie mogli zakwalifikować się na mistrzostwa Europy. Wszystko zmieniło się, gdy reprezentację przejął Mauro Berruto. Włoch wprowadził Finów na inny poziom. Apogeum formy przypadło podczas mistrzostw Europy w 2007 roku. Siatkarze z północy kontynentu sprawili jedną z największych sensacji w historii turnieju, zajmując czwarte miejsce. Po tym sukcesie pozostało tylko wspomnienie. Suomi nie mogą nawiązać do wyniku sprzed niemal dziesięciu lat. Tegoroczne mistrzostwa Europy skończyli na miejscach 9-12. 

Reprezentację próbuje na nowo poukładać Tuomas Sammelvuo. Były świetny siatkarz buduje zespół wokół atakującego Olli-Pekki Ojansivu. Skrzydłowy dał się poznać z dobrej strony podczas tegorocznych mistrzostw Europy. Poza Ojansivu pewne miejsce w szóstce mają Konstantin Shumov i Jukka Lehtonen. Nie można zapominać o fińskim wojowniku, Antti Siltali. 31-latek jako jeden z nielicznych pamięta sukces z 2007 roku (poza nim tylko Konstantin Shumov).

Na tle innych ekip Finowie prezentują się jednak dość blado i ich awans z grupy należałoby uznać za sensację. Grupowi rywale - Bułgaria, Rosja i Francja - wydają się być poza zasięgiem. Szczególnie, gdy trener Sammelvuo zrezygnował z niedawnych liderów, Urpo Sivuli i Olliego Kunnariego.

Rozgrywający: Eemi Tervaportti, Ville Juntura
Atakujący: Olli-Pekka Ojansivu, Antti Ropponen
Środkowi: Tommi Siirilä, Sauli Sinkkonen, Konstantin Shumov, Jukka Lehtonen 
Przyjmujący:
Antti Siltala, Niklas Seppänen, Eemeli Kouki, Elviss Krastins
Libero: Lauri Kerminen, Pasi Hyvärinen

5 stycznia: Finlandia - Rosja (15)
6 stycznia: Bułgaria - Finlandia (15)
7 stycznia : Francja - Finlandia (20.30)

Który zespół awansuje do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)