[tag=4930]
Kamil Stoch[/tag] w pierwszych tygodniach sezonu rozpędzał się powoli, ale do tego już przyzwyczaił kibiców. Po cichu liczyliśmy, że w Engelbergu przełamie się na dobre, choć nic nie zwiastowało tak znakomitych skoków, które prezentował w sobotę. W sumie oddał cztery bardzo dobre próby: na treningu, w kwalifikacjach oraz dwa razy w konkursie.
"Kamil Stoch dzisiaj jak klasyczna petarda - odpala kiedy nie wszyscy się tego spodziewają, a na dodatek od razu z pozytywnym skutkiem i wielkim hukiem" - napisał na Twitterze Karol Śliwiński.
Kamil Stoch dzisiaj jak klasyczna petarda - odpala kiedy nie wszyscy się tego spodziewają, a na dodatek od razu z pozytywnym skutkiem i wielkim hukiem #sztos #skijumpingfamily #skokitvp
— Karol Śliwiński (@Karol_Sliwinski) December 21, 2019
Pod wrażeniem występu Stocha był Sebastian Szczęsny, który komentował sobotnią rywalizację w Engelbergu. "Kamil #Stoch + Engelberg = Cudowny świąteczny prezent! Ależ walka i jakże wspaniałe zwycięstwo!! Kamil wielkie gratulacje!!! Dziękuję!!" - napisał.
Kamil #Stoch + Engelberg = Cudowny świąteczny prezent! Ależ walka i jakże wspaniałe zwycięstwo!! Kamil wielkie gratulacje!!! Dziękuję!!
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) December 21, 2019
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Apoloniusz Tajner chce nowego skoczka w rodzinie. "Za pięć lat zaczniemy próby"
W lecie Stoch pracował przede wszystkim nad poprawą prędkości najazdowej. W sobotę widzieliśmy efekty tej pracy, która z pewnością mocno przełożyła się na odległości osiągane przez trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Piotr Majchrzak, dziennikarz sport.pl, zwrócił uwagę na to, że Stoch był niemal tak szybki jak Stefan Kraft, co wcześniej raczej się nie zdarzało.
Prędkości najazdowe
— Piotr Majchrzak (@MajchrzakP) December 21, 2019
Stoch: 92,4/ 91,9 km/h
Kraft: 92,4/ 92,3 km/h
Wnioski?
1. Stoch bardzo poprawił pozycję dojazdową - co widać w tym sezonie. Rok temu tracił nawet 1,2 km/h do Krafta.
2. W drugiej serii większy stres, ale prędkość też niezła#skijumpingfamily #skokitvp
Z kolei Adrian Dworakowski zwrócił uwagę na postawę pozostałych kadrowiczów. "Łyżka dziegciu.Po 7 konkursach najbardziej perspektywiczny z racji wieku i talentu nasz skoczek, Kuba Wolny, ma tylko 1 punkt więcej w generalce niż najstarszy, Stefan Hula." - czytamy.
Łyżka dziegciu.Po 7 konkursach najbardziej perspektywiczny z racji wieku i talentu nasz skoczek, Kuba Wolny, ma tylko 1 punkt więcej w generalce niż najstarszy, Stefan Hula. Dziś jednak w tak wyczekiwanym dniu, opacznie parafrazując klasyka,niech minusy nie przesłaniają plusów
— Adrian Dworakowski (@Adrian512Gd) December 21, 2019
Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Engelberg 2019. Wojciech Fortuna: Kamil Stoch to jest kozak
Czytaj także: Skoki narciarskie. PŚ w Engelbergu. Adam Małysz: Skoki Kamila były świetne, ale nie perfekcyjne