Łzy same cisną się do oczu. 13-letni Ukrainiec zmarł po ataku w Charkowie

Kolejna tragiczna wiadomość ze świata sportu napłynęła z Ukrainy. W wyniku bombardowania Charkowa przez Rosjan zginęły trzy osoby. Jedną z nich był syn szachistki Wiktorii Kubaty. Miał 13 lat.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
ojciec modlący się nad ciałem 13-letniego syna, ofiary bombardowania w Charkowie Facebook / Natalia Żukowa / Na zdjęciu: ojciec modlący się nad ciałem 13-letniego syna, ofiary bombardowania w Charkowie
Od lutego trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Wojska agresora codziennie bezlitośnie atakują ukraińskie miasta. Za cel obrały nie tylko cele militarne, ale także i obiekty, w których znajdują się cywile. Tak też było 20 lipca podczas kolejnego już bombardowania Charkowa.

Jak informują ukraińskie media, w wyniku ataku zginęły trzy osoby. Jedną z nich był syn szachistki Wiktorii Kubaty. Chłopiec miał 13 lat. W ataku ucierpiała też córka Kubaty. O tragedii w mediach społecznościowych poinformowała arcymistrzyni Natalija Żukowa.

"20 lipca, w Międzynarodowym Dniu Szachów, podczas porannego ostrzału zginęły trzy osoby, w tym 13-letni chłopiec. Jego siostra była poważnie ranna i walczy o życie. To dzieci szachistki Wiktorii Kubaty" - napisała.

"Ojciec przez dwie godziny modlił się, trzymając syna za rękę. A w tym czasie rosyjscy i białoruscy szachiści spokojnie grają, bo to nie ich wojna" - dodała, nie ukrywając swojej wściekłości.

Żukowa jest oburzona tym, że w międzynarodowych zawodach mogą grać szachiści z Rosji i Białorusi, tyle że pod neutralną flagą. Na czele światowej federacji szachów stoi były wicepremier Federacji Rosyjskiej, powiązany z Putinem, Arkadij Dworkowicz.

Czytaj także:
Rosjanin nagrodzony przez Putina. "Krytycy powiedzą, że to upolitycznione"
Zamieniła Rosję na Polskę. W jej ojczyźnie pojawiły się zaskakujące komentarze

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×