Tenis. Urszula Radwańska: Mononukleoza bardzo spustoszyła mój organizm
Ma 29 lat, ale ciągle wierzy, że może wrócić do Top 30. Urszula Radwańska uporała się ze swoimi problemami zdrowotnymi. - Pierwsza setka jest spokojnie w zasięgu ręki - mówi tenisistka.
Niedawno tenisistka wznowiła treningi po zabiegu artroskopii. Ma ambitny plan powrotu nie tylko do setki rankingu, ale i do Top 30, gdzie już była. Tam się widzi i do tego zamierza dążyć.
- W sumie jestem po czterech operacjach i po walce z mononukleozą, która wyłączyła mnie z gry prawie na rok. Każda ta przerwa wiązała się właściwie z rozbitym całym sezonem. Drobnych urazów nawet nie liczę. Ale to wszystko daje mi też motywację: świadomość, że gdyby nie kontuzje, zaszłabym dalej. Ciągle w to wierzę i przez to mam cały czas niedosyt - powiedziała w rozmowie z serwisem sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Jacek Krzynówek trzyma kciuki za Lewandowskiego. "To jeden z ostatnich momentów na zdobycie tytułu"- Oczywiście nie chciałabym grać do czterdziestki, to zdecydowanie za długo, ale trzy lata zamierzam jeszcze pograć. Jeśli uda się przejść cały sezon bez kontuzji, to pierwsza setka jest spokojnie w zasięgu ręki - zakończyła.
Urszula Radwańska w grudniu skończy 30 lat. Aktualnie notowana jest na 268. miejscu w rankingu WTA.
Czytaj też:
Tenis. Kei Nishikori dalej zakażony koronawirusem. Maleją szanse Japończyka na grę w US Open
Tenis. Challenger Todi: Karol Drzewiecki i Szymon Walków nie zagrają o tytuł. W półfinale przegrali z "jedynkami"
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)