Fatalna wiadomość dla kibiców. 24h Le Mans przegra z F1?

W piątek poznaliśmy kalendarz WEC na sezon 2025. Zła wiadomość dla kibiców motorsportu, którzy starają się śledzić poczynania w długodystansowych mistrzostwach świata i równocześnie obserwować Formułę 1, jest taka, że przyszłoroczne 24h Le Mans będzie kolidować z GP Kanady.

Decyzja FIA, by zorganizować najbardziej prestiżowy wyścig na świecie w ten sam weekend, w który odbywa się F1, może dziwić. W przeszłości kilkukrotnie dochodziło do takich sytuacji, za co obie organizacje były krytykowane. Dlatego kilka lat temu szefowie FIA oraz właściciele królowej motorsportu ogłosili pokój w tej kwestii. W przyszłym sezonie obie imprezy znów będą kolidować, co nie jest najlepszą informacją dla fanów, ekip telewizyjnych, a nawet kierowców.

Kalendarz WEC 2025 składać się będzie z ośmiu rund. Mistrzostwa, podobnie jak w tym roku, zaczną się od zmagań w Katarze. Tam zorganizowany zostanie prolog, będący oficjalną sesją testową przed nowym sezonem (21-22 lutego). Następnie po tygodniu kierowcy ruszą do rywalizacji w wyścigu 1812 km Katar (28 lutego).

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica zaprasza na ORLEN 80. Rajd Polski. To będzie sportowe święto

W Europie odbędą się trzy rundy (6h Imola, 6h Spa-Francorchamps, 24h Le Mans), po czym stawka długodystansowych mistrzostw świata przeniesie się do Brazylii (6h Sao Paulo) oraz Stanów Zjednoczonych (Lone Star Le Mans). Sezon zostanie zakończony w Azji (6h Fuji, 8h Bahrajn).

- W ciągu ostatnich kilku lat długodystansowe mistrzostwa świata WEC przeżywają niesamowity okres rozwoju. Zarówno pod względem rywalizacji sportowej, i jak popularności. Równocześnie doszło do rozszerzenia kalendarza o nowe rundy. Teraz mistrzostwa liczą osiem wyścigów, co zapewnia im różnorodność geograficzną, jak i obecność najbardziej prestiżowych torów wyścigowy na świecie - powiedział Mohammed ben Sulayem, prezydent FIA.

Wiele wskazuje na to, że w sezonie 2025 w WEC nadal będziemy oglądać Roberta Kubicę. Polak od tego roku związany jest z włoskim AF Corse, które wystawia do rywalizacji samochód Ferrari. Projekt jest współfinansowany przez Orlen, który jesienią podpisał trzyletni kontrakt sponsorski z kierowcą z Krakowa.

WEC - sezon 2025 - kalendarz:

Czytaj także: - Nowy kierowca w F1? "Jest jedną z możliwości" - Mercedes się nie poddał. Jest kolejna oferta dla Verstappena