Żużel. Weteran ze Szwecji liderem. Tylko jeden dobry występ po stronie pokonanych [NOTY]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Peter Ljung
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Peter Ljung
zdjęcie autora artykułu

Mało kto spodziewał się tak wysokiego zwycięstwa Unii Tarnów z faworyzowaną Texom Stalą Rzeszów (52:37). W ekipie triumfujących Jaskółek bardzo dobrze spisał się żużlowy weteran, w szeregach gości tylko jeden zawodnik zanotował dwucyfrową zdobycz.

[b]

Noty dla zawodników Unii Tarnów:[/b]

Tero Aarnio 3+. Spotkanie zaczął bardzo niefortunnie od wjechania w taśmę. Później było tylko lepiej i w trzech biegach stracił tylko jeden punkt. Wydawał się być lepszy z każdym wyścigiem, niestety spotkanie zakończył upadkiem i opuszczeniem toru w karetce. Jego przerwa w startach ma potrwać ok. dwa tygodnie.

Oskar Bober 4+. Kolejny solidny występ wychowanka lubelskiego Motoru. W pierwszych czterech startach tylko raz dał się pokonać rywalowi. Przy ośmiopunktowej stracie na początku spotkania, w parze z młodym Williamem Drejerem dał sygnał do ataku wygrywając bieg podwójnie. W ostatnich spotkaniach wyrósł na jednego ze zdecydowanych liderów tarnowskiej Unii.

Kenneth Hansen 4-. Spotkanie zaczął bardzo słabo, w pierwszym wyścigu przyjeżdżając daleko z tyłu, a w drugim zdobywając punkt dopiero na ostatnich metrach wyścigu. Druga część zawodów zdecydowanie lepsza w jego wykonaniu, a zespół Jaskółek nie mógłby odnieść tego ważnego zwycięstwa bez udziału i wkładu doświadczonego Duńczyka.

ZOBACZ WIDEO Pracował nad słabościami i okazał się objawieniem. Bellego mówi, co jeszcze musi poprawić

Patryk Rolnicki 3. Wrócił na tor po kontuzji, której nabawił się 30 kwietnia w spotkaniu przeciwko rywalom z Piły. W pierwszym starcie zanotował niefortunny upadek, w kolejnych prezentował się dobrze. Lepiej wychodził ze startu, na dystansie dał się jednak raz objechać Pawłowi Miesiącowi. W ważnym 11. wyścigu dowiózł podwójne zwycięstwo z Tero Aarnio, wyprowadzając Unię na prowadzenie, którego drużyna nie oddała już do samego końca. Po spotkaniu mówił, że czuł się, jak na pierwszym meczu po zimie, z pewnością zatem w kolejnych starciach może być lepszy niż bezpośrednio po swoim powrocie.

Peter Ljung 5+. Drugi z rzędu bardzo dobry mecz w wykonaniu doświadczonego kapitana tarnowskiej Unii. 39-letni Szwed stracił tylko jeden punkt z Pawłem Miesiącem, doskonale jednak wychodził ze startu, a na trasie również radził sobie umiejętnie. Takiego Petera Ljunga z pewnością potrzebuje Unia Tarnów, aby spróbować jeszcze coś namieszać w tegorocznych rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej.

Jakub Sroka 1. W biegu juniorskim musiał radzić sobie sam po taśmie Drejera. Na domowym torze nie był jednak w stanie przeszkodzić rzeszowianom w odniesieniu podwójnego zwycięstwa. W kolejnym starcie został zmieniony przez Duńczyka, a na koniec w rywalizacji z seniorami przyjechał na końcu stawki.

William Drejer 3+. Debiutant w polskich rozgrywkach od razu wywarł pozytywne wrażenie na tarnowskich kibicach. Wprawdzie sześć punktów z bonusem w sześciu biegach nie jest wynikiem powalającym na kolana, jednak jeśli spojrzymy na samą liczbę, z pewnością mogła podobać się jego ambitna i poprawna jazda. W czwartym wyścigu, wspólnie z Boberem wygrał podwójnie, co miało znaczący wpływ na odrobienie przez gospodarzy strat z początku pojedynku. Później w jednej z gonitw jechał na prowadzeniu przed Pawłem Miesiącem przez trzy okrążenia, dopóki bardziej doświadczony rywal nie zanotował upadku i trzeba było przerwać bieg.

Noty dla zawodników Texom Stali Rzeszów:

Eduard Krcmar 2+. Wrócił do składu po zawieszeniu Marcusa Birkemose. Pierwszy bieg wygrał podwójnie z Miesiącem, później jednak prezentował się już zdecydowanie słabiej. Tym występem z pewnością nie potwierdził jakiejś zdecydowanej poprawy, więc ma o czym myśleć przed kolejnymi pojedynkami rzeszowskiej ekipy.

Kevin Woelbert 2. W poprzedniej rundzie, na rzeszowskim torze wywalczył komplet punktów. Tydzień później na tarnowskim owalu radził sobie przeciętnie. Potrafił wygrać jeden wyścig, by pod koniec meczu linię mety minąć jako ostatni. Aby przysługiwało mu miano jednego z liderów z pewnością musi poprawić swoje występy również na wyjazdach.

Paweł Miesiąc 4. W pierwszych trzech wyścigach był niepokonany przez żadnego z rywali. Później radził sobie już gorzej. Wystąpił we wszystkich trzech ostatnich gonitwach meczu. W pierwszym z nich przegrał podwójnie z liderami gospodarzy, w drugim został wykluczony, gdy próbował walczyć z prowadzącym Drejerem. Jego ataki w tym biegu były jednak bardzo chaotyczne i zakończyły się na tarnowskiej bandzie. W ostatniej odsłonie przegrał z Ljungiem, a mijając metę gestykulował w stronę sędziego, przez co niemal nie wpadł na niego jadący za nim Bober.

Hubert Łęgowik 1. Do tej pory radził sobie zdecydowanie lepiej niż w Tarnowie. W Jaskółczym Gnieździe był cieniem samego siebie i nie był w stanie zagrozić rywalom. Z pewnością ma o czym myśleć po najsłabszym swoim występie w tym sezonie.

Dawid Lampart 2. W pierwszej fazie spotkania, zawodnik, który reprezentował miejscową Unię jeszcze w ubiegłym sezonie, spisywał się lepiej niż w jego końcówce. W jednym z wyścigów, jadąc na końcu stawki zjechał z toru, w kolejnym spowodował upadek Aarnio i został wykluczony. Z pewnością rzeszowscy kibice liczyli na lepszy występ żużlowca, który bardzo dobrze zna tarnowski owal.

Timi Salonen 2. Pierwszy bieg wygrał podwójnie z Mateuszem Majcherem. W kolejnym upadł na tor i został wykluczony, a chwilę później wycofał się z zawodów. Na pewno nie pokazał całego potencjału, który udowodnił już w kilku poprzednich spotkaniach rzeszowskich Żurawi.

Mateusz Majcher 2. Wychowanek rzeszowskiego ośrodka wygrał bieg młodzieżowy na wyjeździe. W kolejnej odsłonie, jadąc z trzema mocnymi seniorami przyjechał na końcu stawki. W trzecim wyścigu został wykluczony za dotknięcie taśmy. Ogólnie z pewnością liczył na większą zdobycz w swoim wykonaniu niż tylko tę, wywalczoną w drugiej gonitwie dnia.

SKALA OCEN: 6 - fenomenalnie 5 - bardzo dobrze 4 - dobrze 3 - przeciętnie 2 - słabo 1 - bardzo słabo

Czytaj także: Poznaliśmy "dzikie karty" na cykl TAURON SEC 2022! Polski zawodnik doceniony! Rzucano w niego obelgami podczas meczu. Zawodnik sprzeciwia się hejtowi

Źródło artykułu:
Czy zwycięstwo Unii Tarnów z Texom Stalą Rzeszów to niespodzianka?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)