Żużel. Zmarzlik i Dudek potwierdzili wysoką dyspozycję. Janowski znów nieskuteczny w Gorzowie [NOTY]
Oceniamy reprezentantów Polski po sobotnim turnieju Grand Prix w Gorzowie. W finale wystąpili Bartosz Zmarzlik i Patryk Dudek. Pozostała nasza trójka uplasowała się na niskich pozycjach. Szczególnie straty punktowe poniósł Maciej Janowski.
WP SportoweFakty
/ Michał Krupa
/ Na zdjęciu: Patryk Dudek
Bartosz Zmarzlik 5. Po raz ósmy wystąpił w decydującym biegu wieczoru gorzowskiego turnieju GP i po raz piąty stanął na podium. Nie był to łatwy wieczór dla niego, musiał się mocno napocić, żeby osiągnąć taki wynik, ale z drugiej strony rzut oka na klasyfikację końcową zawodów i przy tym na generalną całych mistrzostw na pewno osładza wszystkie trudy i znoje.
Patryk Dudek 5. Nikogo tak dobry występ nie zdziwił, bo w czerwcu na palcach jednej ręki można policzyć jego słabsze wyścigi. Osiągnął bardzo wysoki poziom jazdy, odczuwa z niej radość i satysfakcję. Nadrobił straty z pierwszych trzech rund i dziś realna jest walka o drugi w życiu medal. W Gorzowie to potwierdził, choć nie mógł przeboleć wydarzeń z pierwszych metrów finału, gdzie - jak sam uznał - dokonał złych wyborów.
Paweł Przedpełski 2. Już spotkania ligowe pokazywały, że problem z uzyskiwaniem oczekiwanych wyników i wzmacnianiem pewności siebie się pogłębił. Brakuje torunianinowi kilku występów na naprawdę wysokim poziomie, by zacząć na czymś budować dyspozycję, która następnie przełożyłaby się na prezentowanie zadowalającej skuteczności. Na ten moment istnieje poważne prawdopodobieństwo, że jego obecność w cyklu potrwa tylko rok.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego od kilku lat dominują tory twarde? Janusz Kołodziej o tym, jak zmienił się żużel na przestrzeni latMaciej Janowski 2. Trudno, by ten Gorzów polubił. O ile w lidze nierzadko zaliczał na tym torze udane mecze, o tyle w GP ani razu w siedmiu występach nie dojechał do finału, a tylko trzy razy był w półfinale. W sobotni wieczór był nieswój od początku do końca. Dobrym podsumowaniem nieudanego turnieju w jego wykonaniu był niegroźny na szczęście upadek, którym przypłacił utratę 14. miejsca w klasyfikacji i stratę cennego punktu do "generalki".
Wiktor Jasiński i Oskar Paluch bez oceny. Obydwaj nie wyjechali na tor.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
CZYTAJ WIĘCEJ:
Zmarzlik ucieka rywalom! Oto klasyfikacja Grand Prix
Zmarzlik skorzystał na błędzie organizatorów
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Tomek z Bamy
Zgłoś komentarz
