Zdunek Wybrzeże Gdańsk po zwycięstwie na własnym torze z Abramczyk Polonią Bydgoszcz z dużymi nadziejami przystępuje do rewanżu. W tym celu zdecydowano się m.in. wzmocnić formację juniorską, którą ostro zrugał ostatnio menadżer drużyny - Eryk Jóźwiak (więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ).
Wypowiedź Jóźwiaka wywołała dużą burzę w mediach społecznościowych. Menadżer zapowiadał, że nie wyklucza ruchów transferowych i słowa dotrzymał. Zdecydowano się pozyskać z ZOOleszcz GKM-u Grudziądz Wiktora Rafalskiego.
Jego wypożyczenie zostało ogłoszone w środowe wczesne popołudnie. Kilka godzin później Rafalski uczestniczył jednak w groźnym wypadku na torze w Rybniku, który zakończył się dla niego wizytą w szpitalu i koniecznością przejścia badań.
ZOBACZ WIDEO Zawodnik Ostrovii liczył na angaż w PGE Ekstralidze! Teraz zdradził, ile finansowo straci na pozostaniu w Ostrowie
A te, jak poinformowali grudziądzanie wykazały u niego uraz nogi i do domu wrócił on z podejrzeniem uszkodzenia więzadeł lewego kolana. W środę junior ma przejść kolejne badania, które określą, jak długo będzie on musiał pauzować.
Gdańszczanie poinformowali z kolei, że jego występ w piątkowym meczu przeciwko Abramczyk Polonii Bydgoszcz jest wykluczony. W tej chwili nie wiadomo, czy klub dokona jeszcze jakiegoś ruchu, by wypożyczyć nowego juniora, czy postawi na duet Karol Żupiński - Kamil Marciniec. Na pewno szansy nie dostanie Marcel Krzykowski, który został zawieszony.
Czytaj także:
Kontrowersje po wykluczeniu Zagara. Demski komentuje i wbija szpilę Jabłońskiemu
Poznaliśmy pierwszą mistrzynię wśród kobiet. Jeden z wyścigów trwał ponad... sto sekund