Żużel. Pięciu Polaków rozstrzygnie między sobą losy mistrzowskiego tytułu

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu (od lewej): Mikkel Michelsen, Kacper Woryna i Dominik Kubera
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu (od lewej): Mikkel Michelsen, Kacper Woryna i Dominik Kubera

We wtorek w Gislaved rozstrzygną się najważniejsze kwestie na szwedzkim podwórku. To właśnie tam - miejscowe Lejonen podejmie Eskilstunę Smedernę w rewanżowym meczu o złoty medal Bauhaus-Ligan. Nie zabraknie reprezentantów naszego kraju.

Zgodnie z kalendarzem Gislaved miało być gospodarzem pierwszego meczu finałowego Bauhaus-Ligan, jednak na przeszkodzie stanęły złe prognozy i za w czasu zdecydowano się odwołać ściganie w pierwotnym terminie. Decyzja ta nie wszystkim się spodobała i była mocno krytykowana.

Wobec tego środowy mecz w Eskilstunie nie był rewanżowym, a właśnie pierwszym. Górą w nim byli gospodarze, którzy wygrali 47:42, a bardzo dużą zasługę w tym rezultacie mieli dwaj Brytyjczycy - Robert Lambert (12 punktów) i Daniel Bewley (11+1).

Wśród Lwów prym wiódł oczywiście Bartosz Zmarzlik, który tamtego dnia przegrał tylko raz, kiedy to w dwunastym biegu dnia musiał oglądać plecy Bewley'a. Dwucyfrówkę przy swoim nazwisku zapisał również Jarosław Hampel (10+1), któremu nie wyszedł tylko jeden wyścig, w którym zameldował się na mecie na ostatnim miejscu.

ZOBACZ Fredrik Lindgren latem rozważał zakończenie kariery! Szczerze opowiedział o swoich problemach

Obie drużyny w Gislaved spotkał się dosyć niedawno, bo 16 sierpnia, kiedy to rozgrywano tam mecz w ramach rundy zasadniczej. Wówczas wygrali goście, których do zwycięstwa poprowadził wymieniony już tutaj Robert Lambert (15 punktów w 6 biegach). Swoje dorzucili także Bewley 10+2) oraz Polacy - Grzegorz Zengota (10+1) i Kacper Woryna (9+2).

Gospodarzom na niewiele zdała się wtedy kapitalna dyspozycja Zmarzlika, który przywiózł siedemnaście "oczek". Jego pięciu kolegów do tego dorobku dorzuciło zaledwie... 22 punkty. We wtorek, jeśli Lwy chcą wywalczyć tytuł, to muszą zrobić wszystko, aby na Axelent Arena nie powtórzyć wydarzeń z rundy zasadniczej.

Jedno jest pewne. Emocji nie zabraknie i kto wie, czy o losach złotego medalu nie zadecyduje dopiero ostatnia konfrontacja, czyli 15. bieg meczu w Gislaved.

Początek wtorkowego meczu o godzinie 19. Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację LIVE z tego spotkania.

Awizowane składy
Lejonen Gislaved
1. Oliver Berntzon
2. Dominik Kubera
3. Bartosz Zmarzlik
4. Mathias Thoernblom
5. Patryk Dudek
6. Benjamin Basso
7. Casper Henriksson

Eskilstuna Smederna
1. Daniel Bewley
2. Kacper Woryna
3. Michael Jepsen Jensen
4. Robert Lambert
5. Pontus Aspgren - zastępstwo zawodnika
6. Joel Andersson
7. Grzegorz Zengota

Czytaj także:
Lindbaeck może być zaskoczeniem, ale i... kłopotem
Szuka nowych wyzwań i chciałby pracować w roli trenera

Komentarze (2)
avatar
Frank F
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kilka razy próbowałem oglądać ligę szwedzką, czy duńską, nawet brytyjską i jakoś mnie to kompletnie nie rajcuje. OK, jeżdżą, ścigają się, znam większość zawodników, ale zero emocji. 
avatar
LUBELAK1976
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ELEVEN