Żużel. Czarne chmury nad Startem Gniezno? Jest komentarz dyrektora

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Szymon Szlauderbach
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Szymon Szlauderbach

Aforti Start Gniezno nie zdołał utrzymać się w eWinner 1. Lidze Żużlowej i w przyszłym sezonie będzie musiał zmierzyć się z ligowym ściganiem na najniższym poziomie. Tymczasem po mieście krążą różne informacje na temat sytuacji klubu.

Sytuacja w gnieźnieńskim klubie żużlowym interesuje nie tylko fanów miejscowych Orłów, ale również tamtejszych radnych, którzy o bieżącej sytuacji w Starcie rozmawiali podczas wyjazdowego posiedzenia Komisji Kultury i Sportu Urzędu Miasta, które trafiło na stadion przy ul. Wrzesińskiej.

Dyrektor klubu z pierwszej stolicy naszego kraju, Radosław Majewski uspokaja, że sytuacja ekonomiczna nie jest zła. Działacze zdają sobie jednak sprawę z tego, co mówi się "na mieście".

- Wiem, że wiele plotek krąży po mieście, że nie wystartujemy za rok, że klubowi grozi bankructwo i w ogóle jest beznadziejnie. Nie chcemy nawet tego komentować, bo to wszystko są głosy niepoparte żadnymi faktami i prawdopodobnie wypływające od ludzi, którzy źle nam życzą - powiedział cytowany przez serwis sportowegniezno.pl.

ZOBACZ WIDEO Fredrik Lindgren latem rozważał zakończenie kariery! Szczerze opowiedział o swoich problemach

Majewski zapewnił, że 95 procent wszystkich zobowiązań wobec zawodników zostało już zrealizowane, a te pięć brakujących nie powinno nikomu spędzać snu z powiek. Spowodowane jest to faktem, że wciąż do klubu spływają środki od sponsorów, a gdy te dotrą w komplecie, to wszystko wyjdzie na zero.

Gnieźnianie budują skład oparty o ich możliwości i nie mają zamiaru licytować się o zawodników, a Majewski nie ukrywa, że są pewne pułapy, których nie uda im się przeskoczyć. Zapewnia on, że drużyna będzie ciekawa i może powalczyć nawet o najwyższe cele, czyli o mistrzostwo 2. Ligi Żużlowej i awans do eWinner 1. Ligi Żużlowej.

- Chcemy z 2. Ligi wydostać się jak najszybciej, najlepiej już za rok. Po tych rozmowach które mamy, widzę na to szansę. Jeżeli dopniemy to, co mamy na "tapecie" możemy być jedną z silniejszych drużyn - dodał.

Czytaj również:
- Doprowadził Rosjanina na szczyt. Teraz wrócił do Grand Prix z Polakiem
- Stelmet Falubaz wyrwał zawodnika klubom PGE Ekstraligi

Komentarze (20)
avatar
Mistrz Kolejorz
3.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
@ Ladacznica z Wrocławia - Dokładnie gropa Aforti ma przejąć pakiet większościowy spółki SKS :) 
avatar
LADACZNICA Z WROCŁAWIA
3.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Będą nowi właściciele z tego co ptaszki ćwierkają 
avatar
Piotr Biega
3.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Aforti? Żadnych układów z poznaniakami 
avatar
levybydg
3.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak już poszły plotki na całą Polskę to żaden obcokrajowiec nie podpisze w Gnieźnie,może Ivacic albo Magosi. 
avatar
WIELKI NIGHTMARE
3.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
@AMON: SKS rules - przyjdzie nasz wielki dzien!