Żużel. Belle Vue Aces bez słabych punktów. Pojedyncze zrywy przeciwników

WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Brady Kurtz
WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Brady Kurtz

Drużyna Belle Vue Aces wywalczyła kolejne pewne zwycięstwo w rozgrywkach Premiership. Zespół Marka Lemona zdeklasował na własnym torze osłabione Wolverhampton Wolves 57:33. O komplet punktów otarł się Brady Kurtz.

Początek spotkania w Manchesterze należał do gości, którzy po pierwszej serii startów znajdowali się na nieznacznym prowadzeniu.

Później jednak do głosu zaczęli dochodzić podopieczni Marka Lemona. W połowie meczu zadali trzy potężne ciosy, po których "Pantery" nie były w stanie się już podnieść.

Świetne zawody odjechał w poniedziałek Brady Kurtz. Australijczyk w całym spotkaniu przegrał tylko raz, gdy w biegu trzynastym pokonał go Sam Masters.

W zespole gospodarzy trudno znaleźć słabe punkty. Tylko jadący jako gość Jack Smith odstawał od reszty stawki, ale w jednym z biegów wywalczył cenne podwójne zwycięstwo. Liderem przyjezdnych był natomiast Sam Masters.

ZOBACZ WIDEO: Czy Mateusz Świdnicki żałuje transferu do Wilków? Zawodnik zabrał głos

Punktacja (za: speedwayupdates.proboards.com):

Belle Vue Aces - 57 pkt.
1. Daniel Bewley - 11+1 (1,3,3,2,2*)
2. Norick Bloedorn - 9+1 (3,1,3,2*)
3. Jaimon Lidsey - 8 (0,3,2,3)
4. Charles Wright - 7+2 (1,2*,1*,3)
5. Brady Kurtz - 13+1 (3,3,3,1*,3)
6. Tom Brennan - 7+2 (3,0,2*,2*)
7. Jack Smith - 2+1 (0,0,2*,0)

Wolverhampton Wolves - 33 pkt.
1. Sam Masters - 10 (2,3,0,1,3,1)
2. Steve Worrall - 3 (0,1,2,0,0)
3. Luke Becker - zastępstwo zawodnika
4. Rory Schlein - 6+3 (2*,1*,1,1*,1)
5. Ryan Douglas - 8+1 (1*,2,3,0,2,0,0)
6. Zach Cook - 2 (2,0,0,-)
7. Leon Flint - 4+1 (1*,2,1,0)

Bieg po biegu:
1. (60,63) Bloedorn, Masters, Bewley, Worrall - 4:2 - (4:2)
2. (60,71) Brennan, Cook, Flint, Smith - 3:3 - (7:5)
3. (60,90) Masters, Schlein, Wright, Lidsey - 1:5 - (8:10)
4. (61,31) Kurtz, Flint, Douglas, Smith - 3:3 - (11:13)
5. (61,55) Lidsey, Wright, Worrall, Masters - 5:1 - (16:14)
6. (61,25) Bewley, Douglas, Bloedorn, Cook - 4:2 - (20:16)
7. (61,84) Kurtz, Worrall, Schlein, Brennan - 3:3 - (23:19)
8. (62,47) Bloedorn, Smith, Flint, Worrall - 5:1 - (28:20)
9. (62,50) Douglas, Lidsey, Wright, Cook - 3:3 - (31:23)
10. (62,49) Bewley, Bloedorn, Schlein, Douglas - 5:1 - (36:24)
11. (61,97) Kurtz, Brennan, Masters, Worrall - 5:1 - (41:25)
12. (62,92) Lidsey, Douglas, Schlein, Smith - 3:3 - (44:28)
13. (63,22) Masters, Bewley, Kurtz, Douglas - 3:3 - (47:31)
14. (--,--) Wright, Brennan, Schlein, Flint - 5:1 - (52:32)
15. (62,85) Kurtz, Bewley, Masters, Douglas - 5:1 - (57:33)

Czytaj także:
Mógł pauzować o wiele dłużej. Oto największy wygrany minionego weekendu
Plusy i minusy. To powinna być kartka. Czugunow miał prawo być wściekły

Źródło artykułu: WP SportoweFakty