Żużel. Weekend w pigułce. Hitowy mecz w Lublinie. W Lesznie pachnie niespodzianką

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera przed Jarosławem Hampelem
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera przed Jarosławem Hampelem

W weekend zostaną rozegrane kolejne mecze w polskich ligach żużlowych. Hitowo zapowiada się starcie pomiędzy Platinum Motorem Lublin i Tauron Włókniarzem Częstochowa. Do niespodzianki może za to dojść w Lesznie.

TO BĘDZIE HIT. Platinum Motor Lublin - Tauron Włókniarz Częstochowa. Obie drużyny nie ukrywają swoich medalowych aspiracji. Lublinianie w tym sezonie nie zawodzą i nawet bez Dominika Kubery byli postrachem dla rywali. Kubera na tor już wrócił, ale to nie oznacza końca problemów zdrowotnych w ekipie mistrza Polski. Z urazami w ostatnich dniach zmagali się Fredrik Lindgren i Mateusz Cierniak. To będą chcieli wykorzystać częstochowianie. Zadanie łatwe nie będzie, bo Włókniarz w tym sezonie w starciach z kandydatami do medali DMP zdobył tylko punkt. Mimo tej statystyki mecz w Lublinie zapowiada się hitowo.

TU PACHNIE NIESPODZIANKĄ. Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław. Emocji nie powinno zabraknąć także w Lesznie. W Fogo Unii w ostatnich dniach doszło do trzęsienia ziemi. Z klubem pożegnali się toromistrz Jan Choroś i menedżer Piotr Baron. Ten drugi zespół będzie prowadził do końca sezonu. Unia jest o krok od awansu do fazy play-off i w starciu z Betard Spartą może zapewnić sobie jazdę o medale. Wrocławianie wystąpią osłabieni brakiem kontuzjowanego Piotra Pawlickiego, co będą chcieli wykorzystać gospodarze. Porażka Sparty byłaby sensacją.

TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. ZOOleszcz GKM Grudziądz - ebut.pl Stal Gorzów. GKM ma o co walczyć. Grudziądzanie chcą po raz pierwszy w historii awansować do fazy play-off PGE Ekstraligi i nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. To, że u siebie potrafią wiele, pokazał mecz z Motorem Lublin, w którym GKM sięgnął po bonus. Zespół z województwa kujawsko-pomorskiego zrobi wszystko, żeby pokonać Stal Gorzów i również tutaj można spodziewać się wielu emocji.

OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Mikkel Michelsen. Będzie to dla niego powrót do Lublina. Rok temu świętował z Motorem mistrzostwo kraju, a teraz jest jednym z liderów Tauron Włókniarza. Jego dobry występ może pomóc Lwom w odniesieniu wyjazdowego zwycięstwa, co byłoby bardzo ważne dla zespołu przed fazą play-off.

LICZBA. 9. Tyle porażek z rzędu w rozgrywkach PGE Ekstraligi zaliczył zespół Wilków Krosno. Na początku sezonu na Podkarpaciu była euforia, a teraz zespół jest o krok od spadku. W tych przegranych spotkaniach Wilki najwięcej zdobyły 41 punktów. Tyle "oczek" da Wilkom punkt bonusowy za triumf w dwumeczu z Apatorem.

Czytaj także:
Skrócono zawieszenie trenera PGE Ekstraligi. W piątek poprowadzi swoją drużynę
Agresja występuje nie tylko w żużlu. Wszyscy akceptujemy ją w życiu

ZOBACZ WIDEO: Andrzej Rusko o zagranicznym juniorze. "Ponosimy straty wizerunkowe tu i teraz"

Komentarze (4)
avatar
Zamknięta w klatce pożądania
21.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hit? Serio? Częstochowa nie dotrwa do 40 hehe. Co za cyrk tutaj sie odbywa. Bedzie nudą wiało. Mecz niewarty oglądania. 
avatar
Kaspar
21.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jaki hitowy w Lublinie ....po pierwsze Miśkowiak jedzie do tyłu i to wystarczy że nie będzie pozytywnego wyniku...a po drugie w Lublinie harpagany same i nie ważne jak byle być z przodu wystarc Czytaj całość
avatar
Piękny kawaler
21.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Otóż na ten czas onegdaj..tudzież..Włókniarz w Lublinie nie zrobi 40.