Drugi raz ograł Lewandowskiego. Zdradził, co go teraz najbardziej motywuje

Instagram / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Bartosz Zmarzlik z żoną
Instagram / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Bartosz Zmarzlik z żoną

Bartosz Zmarzlik jest już bardzo blisko, by znaleźć się w gronie legend Plebiscytu Przeglądu Sportowego. W sobotę odebrał statuetkę za drugie miejsce, a jeśli za rok to powtórzy, to znajdzie się w "10" najczęściej wyróżnianych sportowców w historii.

28-latek już czterokrotnie kończył Plebiscyt "Przeglądu Sportowego" na podium. Obecnie lepszy wynik od niego ma jedynie 12 polskich sportowców. Żużlowiec do najlepszych (Ireny Szewińskiej i Stanisławy Walasiewicz) traci stosunkowo niewiele, bo "zaledwie" cztery miejsca na podium.

Już kolejne miejsce w czołówce Plebiscytu pozwoli mu jednak wejść do pierwszej "10" i dołączyć do najlepszych polskich sportowców wszech czasów.

- Gdyby ktoś mi powiedział kilka lat temu, że uda się tyle osiągnąć i regularnie pojawiać się w gronie najlepszych polskich sportowców, to nie uwierzyłbym w to. Za każdym razem bardzo się cieszę, że mogę się pojawić na Gali Mistrzów Sportu. Aż trudno mi uwierzyć, że już dwukrotnie wyprzedziłem w tym Plebiscycie tak wspaniałego sportowca, jak Robert Lewandowski. Na półce statuetki wyglądają bardzo dostojnie. Co do ewentualnego bicia rekordów w Plebiscycie PS, to skomentuję to dopiero, gdy rzeczywiście coś takiego się stanie - komentował Bartosz Zmarzlik na Balu Mistrzów Sportu.

ZOBACZ WIDEO: PGE Ekstraliga planuje ważną zmianę w regulaminie. Najlepsze kluby będą miały kłopoty?

Żużlowiec tradycyjnie nie dał się jednak porwać taktom muzyki i nie wyszedł na parkiet. Słynnie zresztą z dyscypliny, a podczas Balu Mistrzów Sportu bardziej koncentruje się na możliwości poznania innych sportowców niż zabawie. Zresztą ten okres w roku nie należy do jego ulubionych.

- Styczeń i luty zawsze są dla mnie najtrudniejsze, bo odczuwam już dużą potrzebę, by wsiąść na motocykl żużlowy. Musimy jednak trochę poczekać. Po sezonie sporo jeździłem na rowerze i na najbliższe miesiące też mam ciekawe plany - dodawał.

Nie zabrakło także pytań o sprawy osobiste, bo nie sprawdziły się opinie wielu obserwatorów, którzy przypuszczali, że narodzony syna mogą nieco utrudnić mu osiąganie kolejnych sukcesów. Można odnieść wrażenie, że stało się zupełnie odwrotnie.

- Od kiedy mam syna, jest we mnie więcej luzu, czy uśmiechu. Zrozumiałem też, co w życiu jest najważniejsze, a dzięki temu mniej przejmuję się głupotami. To dodaje mi już więcej motywacji. Wraz z Sandrą cieszymy się z nadejścia kolejnego dziecka. Znamy już jego płeć, ale na razie zostawię to dla siebie - analizował Zmarzlik. 

W tym roku na Gali Mistrzów Sportu towarzyszyli mu nie tylko żona, brat i najbliżsi sponsorzy, ale także prezes Platinum Motor Lublin, Jakub Kępa.

Czytaj więcej:
Komarnicki już wie, kto spadnie z PGE Ekstraligi
Kolejny akt oskarżenia przeciwko Markowi G.

Komentarze (10)
avatar
MarS_80
8.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@KacperU.L: Jak tam ta słynna "Metalika"? Słyszałem że prezesa Rawicza przymknęli? A co z pryncypałami Unii Leszno? Przecież w tej samej branży "orali"? Kwestia czasu że także będą garować? Ehh Czytaj całość
avatar
geostrategia
8.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Apel do Panów redaktorów WP - proszę wyjaśnić, dlaczego władze miasta Gorzowa nie zajęły do tej pory stanowiska wobec przekrętów z dotacjami dla klubu Stal Gorzów? Jakie jest stanowisko prezyde Czytaj całość
avatar
KacperU.L
8.01.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Się mówi na zapleczu tym,że Bartka szatana który bezczelnie okazuje swoją dominację w tym Cyrku GP stojąc dwa kroki przed innymi na tych kolorowych polach motywuje chęć do pracy z wychowankami Czytaj całość
avatar
Katarzyna Wielka
8.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ultra beka z lubelaczkow Bartka najbardziej interesujące dojenie smiesznego motórka hahahaha znaczy się SPEEDWAY LUBLIN bo motorka juz nie ma zbankrutował. 
avatar
Zamknięta w klatce pożądania
8.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przyzwyczajaj się złotówo do nr.2