Podopieczny trenera Marka Cieślaka uskarżał się na ból w nodze i w poniedziałek przeszedł szczegółowe badania lekarskie, po których nie stwierdzono u niego żadnych złamań. Ma jednak poważnie stłuczony mięsień czworogłowy prawego uda, który uniemożliwia mu normalnie poruszanie się. Janowski nie jest dziś wstanie powiedzieć, czy będzie mógł reprezentować wrocławską drużynę w zaplanowanych na najbliższe dni meczach ligowych. - Bardzo bym chciał się po raz kolejny pokazać wspaniałej wrocławskiej publiczności, ale teraz wszystko w rękach lekarzy i mojego organizmu. Od wczoraj nie ma żadnej poprawy. Na szczęście nie jest tez gorzej. Zobaczymy jak będzie przebiegać leczenie i jak szybko będę wracał do zdrowia. - mówi niespełna 17-letni zawodnik.
Atlas bez Janowskiego?
Maciej Janowski w sobotę oraz niedzielę uczestniczył w zgrupowaniu kadry narodowej juniorów na żużlu, które miało miejsce w Rawiczu. Młodzieżowiec Atlasa Wrocław mógłby swoje występy zaliczyć do udanych, gdyby nie pech w ostatniej gonitwie. Po ataku jednego z rywali stracił panowanie nad swoim motocyklem i uderzył w bandę.
Źródło artykułu: