Już w pierwszym spotkaniu o dwa punkty zawalczą drużyny określane mianem faworytów całych rozgrywek. Zarówno Arged Malesa, jak i Abramczyk Polonia, myślą tylko o awansie.
Zdaniem wielu ekspertów to jednak bydgoszczanie wysunęli się na pole position po sprowadzeniu Franciszka Majewskiego i poniekąd przymusowej zmianie barw klubowych przez Jakuba Krawczyka.
- Trudno wskazać mi faworyta tego spotkania. Wydaje mi się, że żadna z drużyn nie zasłużyła na to miano. Mamy do czynienia z pierwszym meczem w sezonie. Ponadto nie wszyscy zawodnicy są już rozjeżdżeni, a sparingi trudno nazwać w pełni miarodajnymi. Za to nie można ignorować świetnej postawy ostrowskiej drużyny prezentowanej w czasie tych towarzyskich konfrontacji. Widać, że niektórzy zawodnicy trenera Mariusza Staszewskiego będą bardzo dobrze dysponowani od samego początku - mówi były prezes Polonii Bydgoszcz Leszek Tillinger w rozmowie z WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Tai Woffinden przez ponad 10 lat nie odzyskał pełnej sprawności. Teraz to się udało
Bydgoska młodzież góruje nad ostrowską
W meczach testowych wyróżniał się przede wszystkim Gleb Czugunow. Na tle częstochowskiego Włókniarza (który nie wystąpił w optymalnym zestawieniu) błysnęli także Chris Holder i Wiktor Jasiński.
- Czugunow pokazał, że może być solidnym punktem ostrowian. Swoje zrobią na pewno także Tobiasz Musielak i Chris Holder, chociaż ten pierwszy nie przepada za bydgoskim torem. Za to pod znakiem zapytania stoi dyspozycja juniorów, a przynajmniej ja tak uważam. Bydgoscy na własnym torze będą mieli handicap. Uważam, że nie powinni mieć kompleksów wobec braci Szostaków. Sebastian w ostatnich latach nie rozwinął się tak, jak zakładano, zaś Gracjan to duża niewiadoma - mówi były działacz.
Stawia na Polonię
Zespół Tomasza Bajerskiego i Krzysztofa Kanclerza największe nadzieje pokłada z pewnością w bardzo mocnym duecie seniorów. Mowa o Krzysztofie Buczkowskim i Kaiu Huckenbeckowi, którzy znają owal przy Sportowej 2 jak własną kieszeń.
- Z doświadczenia wiem, że dwóch seniorów, nawet znakomitych, nie przesądzi o wyniku. Przekonałem się o tym nie raz na własnej skórze, jeszcze za czasów, gdy byłem sternikiem klubu z Bydgoszczy. Każdy musi zrobić swoje. Według mnie w dzisiejszych czasach nawet juniorzy nie są tacy ważni, bo tylko wybitni mogą przykryć słabą postawę głównych strzelb. Nie jest pewne, że zachwycą Andreas Lyager i Mateusz Szczepaniak. Za to o pozostałych jestem spokojny. Stawiam na 47:43 dla gospodarzy - podsumowuje Leszek Tillinger.
Abramczyk Polonia podejmie Arged Malesę w niedzielę 14 kwietnia o 14:00. Relacja LIVE w serwisie WP SportoweFakty.
Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
- Przepowiada GKM-owi pewne utrzymanie. "Po sparingach niektórzy wyciągają pochopne wnioski"
- Sezon czas zacząć i to jakim hitem. W Bydgoszczy polecą iskry