Już na samym początku spotkania doszło do kilku sytuacji torowych. W drugim łuku pierwszego wyścigu upadł Jakub Stojanowski, a chwilę później zdefektował motocykl Kacpra Wardulińskiego, który pojawił się w składzie zamiast Jana Przanowskiego. Po inauguracyjnej odsłonie mieliśmy więc wynik 3:2.
Potem przyszedł podwójny cios ze strony gości. Gospodarze tym samym odpowiedzieli na koniec pierwszej serii, a w międzyczasie Mathias Pollestad uratował Enea Stali Gorzów remis. Ponownie minimalne prowadzenie objęli miejscowi.
Na trzy razy odjeżdżano natomiast piąty bieg. Najpierw taśmy dotknął Adam Bednar, a później w pierwszym łuku upadł Warduliński. Za trzecim podejściem Grudziądzkie Mebelki GKM Grudziądz prowadziły podwójnie, ale na dystansie miejscowi poradzili sobie z Wardulińskim. Również w kolejnej gonitwie uratowali remis. To się już jednak nie udało w 7. biegu i to przyjezdni uzyskali jednopunktową przewagę w meczu.
ZOBACZ WIDEO: Wierzył w Pawła Przedpełskiego. "Zdecydowanie nie miałem racji"
Powiększyli ją tuż po przerwie, popisując się kolejnym dobrym startem, skutecznie korzystają z rezerwy, w który Kevin Małkiewicz zastąpił Kacpra Wardulińskiego. Stal sama sobie tworzyła problemy. W 9. biegu taśmy dotknął Oskar Paluch. W powtórce przebudził się jednak Stojanowski, jednakże pozycji nie utrzymał Rasmus Karlsson i skończyło się remisem. Goście zaś poszli za ciosem i powiększyli przewagę do 7 punktów na pięć wyścigów przed końcem.
Nie było na co czekać, więc trener Stanisław Chomski sięgnął po rezerwy taktyczne. Niepewnego Villadsa Nagela zastąpił Paluch. Lider gorzowian chwilę wcześniej wjechał w taśmę, ale tym razem do spółki z przebudzony Stojanowskim przywieźli podwójną wygraną. Niewiele do szczęścia zabrakło w 12. gonitwie. Miejscowi nie wykorzystali jednak defektu Małkiewicza. Przed wyścigami nominowanymi utrzymała się trzypunktowa przewaga GKM-u dzięki znakomitej postawie Kacpra Łobodzińskiego, który jadąc jako rezerwa wjechał między dwóch gorzowian i dowiózł "trójkę", wzbogacając swoje konto do 10 "oczek" w tym spotkaniu.
Wszystko rozstrzygnęło się już na starcie 14. odsłony pojedynku. Goście zdecydowanie lepiej wystartowali i utrzymali swoje pozycje do mety, zapewniając sobie wygraną. Na tym jednak emocje się nie skończyły, bowiem w 15. wyścigu w drugim łuku upadł Emil Breum. Chwilę wcześniej defekt motocykla miał Kacper Pludra i on został wykluczony z powtórki, jak również Mathias Pollestad, którego uznano winnym spowodowania upadku. Po drobnych problemach z taśmą ostatecznie to spotkanie U-24 Ekstraligi zakończyło się rezultatem 41:47.
Liderami byli Oskar Paluch po stronie gorzowskiej i Kacper Łobodziński po grudziądzkiej. Obaj zdobyli po 13 punktów.
Punktacja:
Enea Stal Gorzów - 41 pkt.
9. Jakub Stojanowski - 5+1 (u,0,3,2*,0)
10. Oskar Paluch - 13 (3,2,t,3,2,3)
11. Adam Bednar - 8 (3,t,2,2,1)
12. Villads Nagel - 2 (0,2,0,-)
13. Mathias Pollestad - 7+1 (3,2,1,1*,w)
14. Rasmus Karlsson - 3+2 (0,2*,1*,0,0)
15. Michael West - 3+1 (1,1*,1)
Grudziądzkie Mebelki GKM Grudziądz - 47 pkt.
1. Emil Breum - 10 (2,3,2,1,2)
2. Mathias Tresarrieu - 2+2 (1*,0,1*,-)
3. Kacper Warduliński - 0 (d,0,-,-,-)
4. Dan Gilkes - 9+1 (1,3,3,0,2*)
5. Kacper Pludra - 8 (2,3,3,0,w)
6. Kevin Małkiewicz - 5+2 (2*,0,2*,1,d)
7. Kacper Łobodziński - 13 (3,1,3,3,3)
Bieg po biegu:
1. (59,91) Bednar, Breum, Stojanowski (u/3), Warduliński (d/3) - 3:2 - (3:2)
2. (59,96) Łobodziński, Małkiewicz, West, Karlsson - 1:5 - (4:7)
3. (59,28) Pollestad, Pludra, Tresarrieu, Nagel - 3:3 - (7:10)
4. (59,72) Paluch, Karlsson, Gilkes, Małkiewicz - 5:1 - (12:11)
5. (61,35) Gilkes, Nagel, Karlsson, Warduliński - 3:3 - (15:14)
6. (61,22) Breum, Pollestad, West, Tresarrieu - 3:3 - (18:17)
7. (60,03) Pludra, Paluch, Łobodziński, Stojanowski - 2:4 - (20:21)
8. (61,51) Gilkes, Małkiewicz, Pollestad, Karlsson - 1:5 - (21:26)
9. (60,56) Stojanowski, Breum, Tresarrieu, Karlsson - 3:3 - (24:29)
10. (60,32) Pludra, Bednar, Małkiewicz, Nagel - 2:4 - (26:33)
11. (59,94) Paluch, Stojanowski, Breum, Gilkes - 5:1 - (31:34)
12. (61,03) Łobodziński, Bednar, West, Małkiewicz (d/4) - 3:3 - (34:37)
13. (61,07) Łobodziński, Paluch, Pollestad, Pludra - 3:3 - (37:40)
14. (61,81) Łobodziński, Gilkes, Bednar, Stojanowski - 1:5 - (38:45)
15. (60,41) Paluch, Breum, Pludra (w), Pollestad (w/su) - 3:2 - (41:47)
Sędzia: Paweł Michalak
NCD: 59,28s uzyskał Mathias Pollestad w 3. biegu
Widzów: około 200
Zobacz również:
Wielka szansa przed Cierniakiem
Nowe informacje ws. zdrowia Janusza Kołodzieja