Żużel. Groźny wypadek w Poznaniu. Zawodnik odwieziony do szpitala

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Błażej Wypior
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Błażej Wypior
zdjęcie autora artykułu

Do bardzo groźnego wypadku doszło na torze w Poznaniu podczas Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Na torze pojawiła się karetka, a jeden z uczestników opuścił w niej obiekt.

Do zdarzenia doszło w siódmym biegu 3. rundy Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Poznaniu. W drugim wirażu drugiego okrążenia jadącego na czwartym miejscu Oskara Chatłasa pociągnęło na tyle, że wpadł on w będącego na trzeciej pozycji Błażeja Wypiora. Siła uderzenia była na tyle duża, że w powietrzu znalazły się oba motocykle.

Chatłas szybko wstał o własnych siłach. Gorzej z Wypiorem, do którego wyjechała karetka, a medycy zdecydowali, że zawodnik Polonii Piła opuścił go na noszach i uznano, że jest on niezdolny do dalszej jazdy.

Czytaj także: - Wpadł na dopingu i tłumaczy się. Winny... ząb mądrości - Kiedyś jeżdżono na kartofliskach i nikt nie płakał? Zawodnik KS Apatora komentuje

ZOBACZ WIDEO: Smektała nie owija w bawełnę. Przyznaje, że obecnie sprzęt go niszczy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty