Żużel. Pełna mobilizacja w zespole Abramczyk Polonii. "To tylko 15 punktów"

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: juniorzy Abramczyk Polonii Bydgoszcz
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: juniorzy Abramczyk Polonii Bydgoszcz

Abramczyk Polonia Bydgoszcz będzie musiała się mocno napracować, aby w niedzielę odrobić 15 punktów straty do #OrzechowaOsada PSŻ-u Poznań. Franciszek Karczewski nie ukrywa, że w jego drużynie jest duża mobilizacja.

Abramczyk Polonia Bydgoszcz rundę zasadniczą w Metalkas 2. Ekstralidze zakończyła na drugim miejscu i w ćwierćfinale trafiła na #OrzechowaOsada PSŻ Poznań. Podopieczni Tomasza Bajerskiego byli faworytami dwumeczu, jednak "Skorpiony" udowodniły na własnym torze, że pretendent do przepustki do PGE Ekstraligi nie jest wcale taki straszny.

- Rywal był od nas szybszy. Mieliśmy problemy z tym, aby się dopasować. Ja też w pierwszym wyścigu czułem prędkość, a później poszliśmy z ustawieniami nie w tę stronę, w którą powinniśmy. Pogubiliśmy się, czegoś brakowało w naszym zespole i tak to wyglądało - skomentował Franciszek Karczewski w rozmowie z WP SportoweFakty.

W efekcie Polonia musi na własnym torze odrobić 15 punktów (52:37 dla PSŻ-u w pierwszym meczu - dop. red.), by zostać w grze o awans. W rundzie zasadniczej przy ulicy Sportowej w Bydgoszczy górą byli gospodarze 55:35. Tym razem taki rezultat będzie zbawienny dla ekipy z województwa kujawsko-pomorskiego. Oczywiście jest też opcja o awansie w roli szczęśliwego przegranego. Apetyty są jednak większe.

ZOBACZ WIDEO: "Potwierdzam". Tego zawodnika w Fogo Unii na pewno nie będzie

- Jesteśmy zmobilizowani, więc na pewno będziemy walczyć, bo to jest do odrobienia. To jest tylko 15 punktów, a my u siebie jesteśmy groźni i szybcy. Powinniśmy to wygrać - dodał nasz rozmówca.

Karczewski do zawodów w Bydgoszczy przygotowywał się m.in. w Częstochowie, gdzie w czwartek odbyły się zawody w ramach 4. rundy półfinałowej Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Wynik może napawać optymizmem, bo przy jego nazwisku pojawiło się 10 oczek.

- Z początku było to dziwne uczucie, że przyjechałem na ten stadion w innych barwach. Same zawody najpierw były dla mnie pod znakiem problemów z dopasowaniem się, ale kiedy znalazłem właściwe ustawienie, to było już szybko i dobrze. Sam występ na pewno na plus - skomentował Karczewski.

Niedzielne spotkanie Abramczyk Polonii Bydgoszcz z #OrzechowaOsada PSŻ-em Poznań rozpocznie się o godzinie 16. Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi tekstową relację LIVE z tego wydarzenia.

Czytaj także:
- Utalentowany Czech może trafić do KLŻ
- Regulamin może mu zablokować starty w Polsce

Komentarze (14)
avatar
mk_km
24.08.2024
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Niestety…balonik przed sezonem znowu napompowany, runda zasadnicza w czubie…PO, jak zwykle dramat! Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi zawsze o kase! Kanclerze naobiecywali bonusy za awans Czytaj całość
avatar
POLONISTA Z KRWI I KOŚCI
24.08.2024
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
Karczewski ty to prędkości nie masz cały sezon. Dla ciebie te piętnaście pkt. to kosmos nie do odrobienia. Trochę pokory chłopaku! Mądrzysz się jakbyś trójki walił co mecz cieniaku! Po tym sezo Czytaj całość
avatar
Zawsze Na Rezerwie
23.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
avatar
Radek.74
23.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Każdy punkt jest na wagę złota? Otóż nie, skoro Kanclerz lekką ręką pozbył się juniorów 
avatar
rekinn
23.08.2024
Zgłoś do moderacji
11
1
Odpowiedz
Pan Karczewski zapomniał o presji ona jest po waszej stronie. Poznań już nic nie musi oni zrobili swoje pojadą na luzie. A wy? Niech tylko coś nie pójdzie na początku i zaczną się nerwy. 'To ty Czytaj całość