Celem jest awans do play-off i walka o medale - po prezentacji Unii Leszno

Kacper Bura 16 Marca 2012, 21:11

Na kibiców odwiedzających Galerię Leszno od samego rana czekały rozmaite atrakcje. Fani mogli m.in. zrobić sobie zdjęcie przy motocyklu żużlowym, czy podziwiać kewlary zawodników.

Około godziny 17 na scenie pojawili się adepci leszczyńskiej szkółki żużlowej w towarzystwie trenera Romana Janowskiego. Niegdysiejszy gwiazdor Byków w samych superlatywach wypowiadał się o młodych zawodnikach, którzy już za kilka lat mogą stanowić o sile leszczyńskiego klubu.

Przed główną atrakcją wieczoru zostały również rozdane "Złote Byki" - nagrody przyznawane przez kibiców Unii Leszno. Wśród wielu kategorii znalazła się m.in. "akcja roku", za którą uznano zwycięstwo biegowe Adama Skórnickiego nad Tomaszem Gollobem, do którego doszło podczas meczu rundy zasadniczej przeciwko Caelum Stali Gorzów. Nagrody dla najlepszego zawodnika roku oraz postaci roku powędrowały do tej samej osoby - brązowego medalisty indywidualnych mistrzostw świata oraz lidera Byków Jarosława Hampela.

Kilka minut po godzinie 18 kibicom zaprezentował się pierwszy zawodnik Byków, młodzieżowiec Filip Marach. Wkrótce do swojego kolegi dołączył powracający do Leszna po roku spędzonym w Pile Piotr Pawlicki. Zawodnik nie krył zadowolenia z możliwości startów w swoim "domowym" zespole. - Dla mnie ten sezon będzie z pewnością wyjątkowy. Startuję po raz pierwszy w Ekstralidze i zrobię wszystko, by sprawić radość leszczyńskim kibicom. Moim głównym celem jest zdobycie mistrzostwa z Unią Leszno oraz stanięcie na podium Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.

Na scenie zaczęli stopniowo pojawiać się kolejni zawodnicy Byków. Byli wśród nich Tobiasz Musielak, Kamil Adamczewski, Przemysław Pawlicki, Jurica Pavlic, Troy Batchelor, Damian Baliński oraz przywitany gromkimi brawami Jarosław Hampel. Po liderze Byków pojawił się również trener Roman Jankowski, który w kilku słowach przedstawił cele, jakie przed sezonem stawia sobie jego drużyna. - Oczywiście będziemy walczyli o jak najwyższe cele. Poprzeczkę wieszamy sobie bardzo wysoko i będziemy robić wszystko, aby nie zawieść kibiców. Cel jest jeden - awans do play-off i walka o medale.

Jako ostatni kibicom zaprezentował się Józef Dworakowski. Prezes leszczyńskiego klubu zaznaczył, że siłą Byków jest w tym roku młoda drużyna i liczy na dobre występy swoich zawodników. Podziękował również kibicom za liczne przybycie na prezentację i zaprosił ich na nadchodzące zawody, które odbędą się na stadionie im. Alfreda Smoczyka.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>