Z radości w smutek - komentarze po meczu ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia - Lokomotiv Daugavpils

Niedzielne spotkanie mogło zadowolić kibiców. Emocji nie brakowało. Nieudanej końcówki zawodów żałują jeźdźcy Lokomotivu Daugavpils.

Roman Povazhny (Lokomotiv Daugavpils): Przepraszam moją drużynę za ostatni bieg. Upadłem na pierwszym wirażu, szybko wstałem z toru bo nic mnie nie bolało. Nie było winy innych zawodników w moim upadku. W drugiej części meczu chyba nie w tą stronę poszliśmy z ustawieniami motocykla. Trochę one już były za słabe na ostrowski tor.

Michał Widera (trener ŻKS Litex MDM Polcopper Ostovia): Cieszymy się ze zwycięstwa. Przyszło nam on naprawdę bardzo trudno. Jechaliśmy z jednym liderem i Michałem Szczepaniakiem. Adam Skórnicki poprowadził nas do zwycięstwa, widać, że ostrowski klimat bardzo mu służy. Wiele do pracy natomiast jeszcze przed naszą młodzieżą.

Andrzej Lebiediew (Lokomotiv Daugavpils): Rozpoczęliśmy te zawody radośnie, a skończyliśmy smutni. W drugiej części zawodów coś nam nie poszło. Zmieniły się warunki na torze i było gorzej dla nas. Gospodarze na swoim torze pokazali, że na swoim torze są mocni.

Michał Szczepaniak (ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia): Nie mogłem się dopasować do toru na początku zawodów. Tor po kilku dniowych opadach był nie co inny. Na szczęście udało się znaleźć ustawienia, które pomogły nam odnieść zwycięstwo. Naprawdę było bardzo trudno.

Źródło artykułu: