Unia Leszno myśli o twardym torze. Paweł Jąder: Nie chcemy kolejnych kar

Leszczyński tor dostarczył w ostatnim sezonie wielu kontrowersji. Jak podkreśla menedżer Unii, Paweł Jąder, Byki nie zamierzają podpaść ponownie komisarzom. - Kolejne kary nie wchodzą w grę - uważa.

Fogo Unia Leszno wygrała w ostatnim sezonie zaledwie trzy mecze przed własną publicznością. W opinii samych zawodników, przyczyniło się do tego wprowadzenie funkcji komisarza toru. Z powodu złego przygotowania nawierzchni na leszczynian nakładano także sankcje finansowe. Za zamieszanie związane z meczem przeciwko PGE Marmie Rzeszów Komisja Orzekająca ukarała klub 158 tysiącami złotych grzywny. Choć karę tę zmniejszono po werdykcie Trybunału PZM do 118 tysięcy, kwota ta nadszarpnęła budżet klubu. Błąd w sztuce przygotowania toru stwierdzono także po meczu ze Stelmet Falubazem Zielona Góra.

Jak podkreśla menedżer Fogo Unii, Paweł Jąder, nawierzchnia leszczyńskiego toru ulegnie w najbliższym roku diametralnej zmianie. - To nie jest tak, że neguję nasz dotychczasowy tor. W dwóch przypadkach dochodziło jednak do sytuacji, że ingerencja zewnętrzna, a mam tu na myśli komisarzy toru, nie pozwoliła przygotować nam tego, co chcieliśmy. W najbliższym sezonie chciałbym, by się to zmieniło. Ważne jest to, by znaleźć taką metodę przygotowania toru, by zadowoleni byli zarówno nasi zawodnicy, jak i ci, którzy to potem oceniają. Było wiele szumu na temat naszej nawierzchni, a przecież w żużlu nie o to chodzi - wyjaśnił Jąder w rozmowie z naszym portalem.

Zamiast płacić kolejne grzywny, leszczynianie wolą przeznaczyć pieniądze na dalsze szkolenie młodzieży. Paweł Jąder wiąże bowiem duże nadzieje z trzema młodymi zawodnikami - Danielem Kaczmarkiem, Michałem Piosickim i Bartoszem Smektałą. - Nie wyobrażam sobie, byśmy w kolejnym roku dostali kolejne kary. Mam nadzieję, że będzie dużo spokojniej. W tym sezonie wprowadzono nowe przepisy i pojawili się komisarze. Może stąd było też tyle zamieszania. Zamiast spłacać kary, wolimy przeznaczyć pieniądze na wsparcie dla naszych młodych zawodników. Mamy w klubie trójkę dobrze zapowiadających się młodzieżowców i chcemy ich wspomóc, ciągnąc trochę do przodu - wyjaśnił menedżer Byków.

Choć Paweł Jąder zdaje sobie sprawę, iż leszczynianie preferowali w ostatnich latach tory o przyczepnej nawierzchni, w najbliższym roku może się to zmienić. Wszelkie zmiany będą jednak konsultowane z samymi zawodnikami. - Zaczniemy przygotowywać tor w taki sposób, by za każdym razem był on identyczny. Będziemy to robić w porozumieniu z zawodnikami i na pewno będziemy brali ich głos pod uwagę. Chcemy, by czuli się u nas szybcy. Kibice dzięki temu będą mogli oglądać ciekawe widowiska. Jest jeszcze zbyt wcześnie żeby powiedzieć, jak ta nawierzchnia będzie konkretnie wyglądać. Zależy to też od tego na czym nasi zawodnicy będą się najlepiej czuli. Bliżej będzie nam jednak do twardości, niż miękkości - podsumował Jąder.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

- Nie wyobrażam sobie, byśmy w kolejnym roku dostali kolejne kary za tor - podkreśla Paweł Jąder
- Nie wyobrażam sobie, byśmy w kolejnym roku dostali kolejne kary za tor - podkreśla Paweł Jąder

Komentarze (154)
szakaluch
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A co z Panem Romanem Jankowskim,ma jakieś funkcje w klubie? Jeśli nie będzie toromistrzem to nie powinno być problemów z komisarzami;) 
avatar
Bruin
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to w Lesznie szykują się duże zmiany. Pytanie tylko czy wyjdzie to drużynie na dobre. 
Hampel7
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dzik na betonie bedzie szybki,ale jak w Lesznie beda robic beton to sami sobie strzela w kolano,poniewaz ich juniorzy juz na betonie nie beda tak grozni.Szczegolnie Musielak szalu nie zrobi.Zob Czytaj całość
hetmanska
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Ważna deklaracja Jądera. Myślę, że koniec z nieregulaminowymi torami będzie począ tkiem dobrego okresu dla Unii Leszno. W minionym sezonie Jankowski swoimi kombinacjami zaszkodził drużynie. 
avatar
Falubaz-Z.K.Z
10.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tak jak sie spodziewalem.Niejaki Rafal wylapywal kontry na swe farfocle wiec z braku rzeczowych argumentów,blokada.Ale to chyba z pozytkiem dla niego bo juz nie mialem zamiaru osmieszac go wsró Czytaj całość