Podczas pierwszego meczu ligowego PGE Ekstraligi przebadano sześciu zawodników. - Pobrano wtedy trzy próbki od zawodników z Leszna i trzy od żużlowców z Gorzowa. W ten poniedziałek otrzymaliśmy z laboratorium wyniki pięciu próbek i ich wynik jest negatywny. Czekamy już tylko na wynik ostatniej, szóstej próbki i powinniśmy otrzymać go w tym tygodniu. To, że nie doszła do nas w poniedziałek nie oznacza jednak, że jej wynik jest pozytywny - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Michał Rynkowski, dyrektor biura Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie.
Rynkowski nie mógł udzielić informacji, od kogo zostały pobrane próbki. Jak udało nam się ustalić badani na pewno byli: Krzysztof Kasprzak, Przemysław Pawlicki i Adrian Cyfer ze strony Stali Gorzów. W przypadku Fogo Unii Leszno próbki pobrano od Nickiego Pedersena, Piotra Pawlickiego i Bartosza Smektały.
Komisja antydopingowa zapowiada, że będzie regularnie sprawdzać zawodników podczas zawodów żużlowych. Kolejne próbki zostaną pobrane niebawem. - Takie kontrole na pewno będą w najbliższym czasie dokonywane. Nie mogę jednak powiedzieć, kiedy to nastąpi. Zakładamy w każdym razie, że badań będzie więcej niż w poprzednim roku - dodaje na zakończenie Michał Rynkowski.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob: Dakar, motocross, treningi. Mam dużo pomysłów na siebie (Źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
"To, że nie doszła do nas w poniedziałek nie oznacza jednak, że jej wynik jest pozytywny" - kto co nie doszła?