Patryk Dudek żądny rehabilitacji. "Nie jestem robotem"

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Patryk Dudek

Patryk Dudek, po słabszym występie na Motoarenie, jest dobrej myśli przed rewanżowym meczem półfinałowym między Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra a Get Well Toruń.

W pierwszym spotkaniu półfinałowym, Patryk Dudek uzbierał tylko cztery oczka w pięciu biegach. - Do każdych zawodów jestem przygotowany w 100 procentach. Jechałem na tym samym silniku, co w Vetlandzie. Na pewno wjechanie w taśmę zaburzyło moje przełożenia w dalszej fazie zawodów w Toruniu. Zawsze byliśmy źle przełożeni. To był wypadek przy pracy. Szkoda, że w tak ważnym momencie. Nie jestem robotem, nie mam na plecach wypisane "15 punktów na mecz" - skomentował "Duzers" w rozmowie z Radiem Zielona Góra.

Ostatecznie Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra przegrał na Motoarenie 40:50 i w rewanżu musi odrobić 10 punktów straty, by awansować do wielkiego finału PGE Ekstraligi. - Mamy do odrobienia 10 punktów, jesteśmy w stanie to zrobić. Z dużym optymizmem patrzę na niedzielny mecz. We wtorek i środę udało się bardzo dobrze pojechać w Szwecji, punkty były wywalczone na trasie. Sprzęt na pewno nieźle się spisuje. Nie ma się czym zamartwiać - dodał.

W pierwszym meczu drużyn z Zielonej Góry i Torunia na torze przy Wrocławskiej 69 w bieżącym sezonie, podopieczni Marka Cieślaka pokonali Get Well 53:37. W Winnym Grodzie wszyscy liczą na to, że i w niedzielę uda się powtórzyć taki rezultat. - Udało nam się już wygrać z torunianami w fazie zasadniczej różnicą 16 oczek. Jesteśmy w stanie wykonać to ponownie. Trzeba jednak pamiętać, że na pewno nie będzie łatwo. Jeśli będziemy wysoko prowadzić, to po sześć razy pojadą Hancock, Vaculik i Chris, a oni są teraz w dobrej formie. Do tego nieobliczalny Miedziński, dobrze radzący sobie na naszym torze Gomólski i Przedpełski. To będą na pewno ciekawe zawody - powiedział Patryk Dudek.

ZOBACZ WIDEO Ostatnia próba Majewskiego w karierze (wideo) (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (6)
avatar
sympatyk żu-żla
11.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przyznam słuszność Patrykowi .Żaden zawodnik nie jest robotem .Tyle się punktów zdobywa na ile pozwoli przeciwnik. 
avatar
kowix7
11.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kacper dzwoniłeś już do ambasady Łotewskiej w sprawie wiz na baraże w Dauga? 
Widzę Myszy
11.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziwne, że gdybacze z Torunia nie gdybaja o tym co by było gdyby Dudek pojechał swoje, a gdybaja tylko gdy zawodzi ich zawodnik. Mistrzom Świata w Gdybaniu nie przystoi gdybać stronniczo. 
avatar
kornisztorunia
11.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dudus każdy wie że ty ziomek torunia drugi taki meczyk i będzie ok;) 
avatar
yes
11.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy mecz jest osobnym wydarzeniem. Nawet gdyby teraz zrobił komplet, to w dwumeczu wszystko jest ważne...
Falubaz kończy półfinały a dalej pewnie finał...