W czwartek o poranku poszczególni delegaci Stali Rzeszów otrzymali tajemnicze wiadomości o nadzwyczajnym zgromadzeniu. Wiemy już, że chodzi o żużlową spółkę. Do klubu zgłosił się potencjalny inwestor, który chce wykupić pakiet większościowy rzeszowskiego klubu żużlowego. - To prawda - mówi nam Władysław Biernat, dyrektor Stali.
Jak udało nam się ustalić, nowy inwestor chce uzyskać 100 procent akcji. Na chwilę obecną większość udziałów posiada prezes Andrzej Łabudzki. 40 procent akcji należy natomiast do samego klubu, resztę stanowią pojedyncze podmioty. Walne zebranie miało pomóc uzgodnić nastawienie akcjonariuszy przed piątkowym spotkaniem z inwestorem.
Wszystko wskazuje więc na to, że w Stali Rzeszów dojdzie do nowego rozdania. Już od kilku miesięcy mówiło się o zmianie na stanowisku prezesa klubu, ale nikt nie przypuszczał że zmieni się także właściciel. Więcej informacji powinniśmy poznać w piątek. Na razie postać przyszłego szefa rzeszowskiego żużla jest owiana tajemnicą. Wiadomo tylko, że nowy inwestor otrzyma w spadku dług na kwotę około 1 miliona złotych.
Przypomnijmy, że Stal Rzeszów to dwukrotny mistrz Polski na żużlu. W ostatnim czasie Żurawie mocno spuściły jednak z tonu i już w najbliższą niedzielę zmierzą się w barażu o utrzymanie w Nice 1.LŻ z ekipą Speed Car Motoru Lublin. Początek meczu zaplanowano na godz. 15:00. Rewanż tydzień później w Lublinie. Wielce prawdopodobne, że do tego czasu rzeszowski klub będzie miał już nowe władze.
ZOBACZ WIDEO Budowa motocykla żużlowego
Czy nowy właściciel wyprowadzi Stal Rzeszów na prostą? 
którzy skupuja upadajace kluby ?
Kacper W Gdańsku.
Pewne info.