Stanisław Chomski ma trzech pewniaków do play-off

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Stanisław Chomski w trakcie wypełniania programu zawodów.
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Stanisław Chomski w trakcie wypełniania programu zawodów.

Za nami emocjonujący okres transferowy, podczas którego w każdym zespole doszło do roszad. Przed sezonem Stanisław Chomski widzi trzech pewniaków do play-off. - Wierzę, że stawkę uzupełni Stal Gorzów - mówi.

Miniony okres transferowy na swojej skórze mocno odczuli zielonogórzanie, którzy nie dość, że musieli znaleźć zastępstwa za dwóch czołowych zawodników: Jarosława Hampela i Jasona Doyle'a, to jeszcze w ostatnich dniach otrzymali informację, że drużyny nie poprowadzi Marek Cieślak. W zamian działacze Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra zakontraktowali Grzegorza Zengotę, Michaela Jepsena Jensena i Kacpra Gomólskiego, z kolei zespół ma poprowadzić Adam Skórnicki.

- Na pewno transfer Grzegorza Zengoty to duży pozytyw dla Falubazu, bo to zielonogórzanin i solidny zawodnik. Straty Hampela i Doyle'a były dość dotkliwe, przez co przed zespołem jest duże wyzwanie. Umarł król, niech żyje król - może objawi się ktoś nowy. Swego czasu objawieniem był Michael Jepsen Jensen, w którym nadal jest potencjał - może eksplozja jego talentu nastąpi właśnie w Zielonej Górze. Na wszystko trzeba patrzyć z pokorą. Nie można kogoś z góry skazywać, rozdzielać medale czy wskazywać spadkowiczów - ocenił w rozmowie z Radiem Gorzów Stanisław Chomski.

Królem okresu transferowego mianowano Get Well Toruń. Szefowie Aniołów podpisali umowy z Jasonem Doyle'm, Nielsem Kristianem Iversenem i Rune Holtą, wysyłając sygnał, że w przyszłym sezonie chcą walczyć o najwyższe cele. - Myślę, że Doyle to bardzo duże wzmocnienie torunian. Iversen to uznana firma. Jest po kontuzji, ale już pokazał, że po mocnym urazie, którego doznał w Stali Gorzów w 2014 roku, wrócił i był mocnym punktem drużyny. Moim zdaniem jest to jeden z najrówniej jeżdżących zawodników, nie schodzący poniżej pewnego poziomu. Jestem ciekaw, jak zaprezentuje się Rune Holta, bo jak utrzyma formę z minionego sezonu, to Get Well trzeba będzie się bać - skomentował trener Cash Broker Stal Gorzów.

Zdaniem doświadczonego szkoleniowca, Get Well Toruń jest jednym z pewniaków do awansu do play-off. Chomski uważa, że do rundy finałowej przepustkę wywalczą też Fogo Unia Leszno i Betard Sparta Wrocław, których atutem jest mocna formacja juniorska. - Pozostałe zespoły włączą się do walki o czwórkę. Głęboko wierzę, że czwartym zespołem w play-off będzie Stal Gorzów. To jednak czysto teoretyczne dywagacje. Żużel rządzi się swoimi prawami. Życie pokazuje, że czasem można się mocno pomylić - przyznał Chomski.

ZOBACZ WIDEO: Lekarz sugerował Gollobowi zakończenie kariery. "To był pierwszy dzwonek, powinienem był zareagować"

Źródło artykułu: