MEP: Polacy faworytami turnieju rezerwowych (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / GKM - Falubaz. Grzegorz Zengota kontra Kai Huckenbeck.
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / GKM - Falubaz. Grzegorz Zengota kontra Kai Huckenbeck.

W sobotę w duńskim Brovst siedem reprezentacji powalczy o medale mistrzostw Europy par. W turnieju zabraknie największych gwiazd.

Niemal wszystkie drużyny awizowały w składach dublerów, którzy nie odgrywają większych ról w swoich reprezentacjach. Najbardziej uznanym nazwiskiem w gronie uczestników finału wydaje się być Michael Jepsen Jensen, były zawodnik cyklu Grand Prix.

Ponadto w składzie Duńczyków znalazł się Anders Thomsen, a rezerwowym będzie Thomas Joergensen. Gospodarze będą najgroźniejszymi rywalami Polaków. Biało-Czerwonych w Brovst reprezentować będą Grzegorz Zengota, Tobiasz Musielak i Jakub Jamróg.

Tylko Włosi skorzystają z najlepszych w ich kraju żużlowców. Na przeciwległym biegunie znajdują się Łotysze, którzy tym razem zrezygnowali z zawodników Lokomotivu Daugavpils i postanowili wysłać do Danii niedoświadczonych juniorów klubu z Rygi.

Mistrzostwa Europy par rozgrywane są od 2004 roku. Polacy mają na swoim koncie jedenaście medali, w tym sześć złotych. W Brovst bronić będą tytułu wywalczonego przed rokiem w Lonigo. Wówczas polski zespół tworzyli Zengota, Musielak oraz Mateusz Szczepaniak.

Składy

Rosja
1. Siergiej Łogaczow
2. Wiktor Kułakow

Niemcy
3. Ronny Weis
4. Valentin Grobauer

Włochy
5. Nicolas Covatti
6. Michele Paco Castagna

Polska
7. Grzegorz Zengota
8. Tobiasz Musielak
18. Jakub Jamróg

Łotwa
9. Rudolfs Sprogis
10. Ricards Ansviesulis

Dania
11. Michael Jepsen Jensen
12. Anders Thomsen
20. Thomas Joergensen

Szwecja
13. Oliver Berntzon
14. Linus Sundstroem

Początek: godz. 14:15

ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany

Źródło artykułu: