10 Years Challenge: w Krośnie znów duże nadzieje

WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Marcin Rempała
WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Marcin Rempała

W 2019 roku w rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej rywalizować będą Wilki Krosno. To nowy zespół, który na żużlowej mapie Polski zastąpił KSM Krosno. Tak jak dziesięć lat temu, kibice wiążą z drużyną duże nadzieje.

Założyciele Wilków Krosno nie ukrywają swoich wysokich aspiracji. Długoterminowym celem jest nawet awans do Ekstraligi. Wilki zastąpiły KSM Krosno, które w rozgrywkach ligowych rywalizowały przez 12 lat. Tylko jeden sezon klub ten spędził na zapleczu Ekstraligi, ale związane było to z reorganizacją i połączeniem pierwszej oraz drugiej ligi.

Zobacz także: 10 Years Challenge: Polonia Piła - historia zatoczyła koło

Żużel w Krośnie ma długie tradycje. Pierwsze zawody w tym mieście rozegrano w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Nikt nie wyobraża sobie, że żużla w mieście nie będzie, choć w historii jest długi, bo aż 17-letni etap, gdy żaden klub z Krosna nie rywalizował w lidze. Żużel reaktywowano w 1986 roku, a długo Krosno znane było z charakterystycznego czarnego toru.

2009 - KSM Krosno na fali wznoszącej

W 2009 roku KSM Krosno był na fali wznoszącej. Był to trzeci sezon tego klubu i po raz pierwszy krośnianie włączyli się do walki o awans. Drużyna KSM-u rywalizowała w fazie play-off, a do tego działacze spłacili prawie 100 tysięcy złotych długu po poprzednikach. Klub odniósł też frekwencyjny sukces, a jeden z meczów uświetnił koncert TSA. Wtedy z KSM-em wiązano duże nadzieje.

ZOBACZ WIDEO Majewski: Zawodnicy nie mogą się chować po meczu

Jednak już w kolejnym sezonie marzenia o awansie do wyższej ligi prysły niczym bańka mydlana. Działalność klubu utrudniła powódź, przez co stadion był zalany, a mecze były albo odwoływane, albo rozgrywane przy niepewnej pogodzie. To odbiło się na frekwencji i budżecie. W latach 2013-2015 KSM regularnie jeździł w play-offach, a w 2016 do ostatniego biegu walczył o utrzymanie w Nice 1. Lidze żużlowej.

2019 - duże nadzieje związane z Wilkami

W minionym sezonie KSM był najsłabszym zespołem w Polsce. Wygrał tylko jedno spotkanie. Jednocześnie był to ostatni rok jazdy KSM-u w lidze. Powołano nowy klub - Wilki Krosno, którego działacze nie ukrywają wysokich aspiracji. Kibice - tak, jak dziesięć lat temu - wiążą duże nadzieje z zespołem.

Zobacz także: 10 Years Challenge: Fogo Unia Leszno wciąż w czołówce

Podsycają je sami działacze. Jednym z głównych założeń jest budowa profesjonalnie zarządzanego klubu, który w czasie pięciu lat (2019-2023) ma awansować do PGE Ekstraligi. To związane jest z wieloma poważnymi inwestycjami w krośnieński żużel. Kibice w tym mieście czekają na to z niecierpliwością.

W ciągu dziesięciu lat wiele pieniędzy zainwestowano w krośnieński stadion. Powstał nowy park maszyn, ale najważniejszą zmiana związana jest z nawierzchnią. W Krośnie nie ma już czarnego toru, a zawodnicy po meczach nie przypominają górników.

Komentarze (6)
avatar
ryyynnnnn rynnnnn rynnnnn
8.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak sie wysypuje smieci na tor to tak jest . 
avatar
sympatyk żu-żla
7.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sponsorzy są kadra wilków jest dość obiecująca ,Powodzenia na torze. 
avatar
Andrzej TRybus
7.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może i zawodnicy po wymianie czarnej ( żużel )
nawierzchni na ten nazwany " piaskowiec cergowski " nie wyglądają jak gòrnicy, ale nie mogli sami zawodnicy KSMu praktycznie dojść do ładu z ust
Czytaj całość