Premiership: zdecydowane zwycięstwo Belle Vue Aces. Komplet punktów Fricke'a

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Max Fricke
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Max Fricke

W jedynym czwartkowym meczu brytyjskiej Premiership ekipa Belle Vue Aces bez problemów pokonała na własnym torze King's Lynn Stars (54:36). Gospodarzy do wygranej poprowadził Max Fricke, zdobywca kompletu punktów.

Na National Speedway Stadium w Manchesterze doszło do pojedynku zespołów zajmujących dwa ostatnie miejsca w Premiership. Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy pierwszą serię wygrali w maksymalnych rozmiarach.

Goście rzucili się do odrabiania strat, ale było ich stać jedynie na zbliżenie się na dystans dwunastu punktów. W końcówce podopieczni Marka Lemona ponownie zaczęli odskakiwać i już na dwa wyścigi przed końcem zapewnili sobie końcowe zwycięstwo.

Komplet punktów wywalczył dla gospodarzy Max Fricke, a niezłe występy zaliczyli także Kenneth Bjerre (10+1) oraz Jaimon Lidsey, dla którego to pierwszy sezon w Wielkiej Brytanii. Liderami gości byli Michael Palm Toft (12) oraz Robert Lambert (10+2).

Punktacja (za: speedwayupdates.proboards.com):

Belle Vue Aces - 54 pkt
1. Max Fricke - 15 (3,3,3,3,3)
2. Ricky Wells - 5+1 (2*,1,1,1)
3. Daniel Bewley - 7 (3,2,0,2)
4. Steve Worrall - 4+1 (2*,0,1,1)
5. Kenneth Bjerre - 10+1 (3,3,1,2*,1)
6. Dimitri Berge - 5+1 (2*,d,0,3)
7. Jaimon Lidsey - 8+1 (3,2*,3,0)

Kings Lynn Stars - 36 pkt
1. Robert Lambert - 10+2 (1,3,2*,2*,d,2)
2. Lewis Kerr - 1 (0,1,0,-)
3. Tyron Proctor - 5+1 (1,1*,0,3,0)
4. Erik Riss - 4 (0,2,2,0)
5. Thomas Joergensen - 2 (1,0,-,1)
6. Michael Palm Toft - 12 (1,2,3,3,1,2)
7. Kasper Andersen - 2 (0,0,2,-)

Bieg po biegu:
1. (61,31) Fricke, Wells, Lambert, Kerr - 5:1 - (5:1)
2. (61,40) Lidsey, Berge, Palm Toft, Andersen - 5:1 - (10:2)
3. (61,16) Bewley, Worrall, Proctor, Riss - 5:1 - (15:3)
4. (61,37) Bjerre, Lidsey, Joergensen, Andersen - 5:1 - (20:4)
5. (60,31) Lambert, Bewley, Kerr, Worrall - 2:4 - (22:8)
6. (61,22) Fricke, Palm Toft, Wells, Joergensen - 4:2 - (26:10)
7. (61,17) Bjerre, Riss, Proctor, Berge (d) - 3:3 - (29:13)
8. (61,65) Lidsey, Andersen, Wells, Kerr - 4:2 - (33:15)
9. (62,50) Palm Toft, Lambert, Worrall, Bewley - 1:5 - (34:20)
10. (62,41) Fricke, Riss, Wells, Proctor - 4:2 - (38:22)
11. (62,38) Palm Toft, Lambert, Bjerre, Berge - 1:5 - (39:27)
12. (63,00) Proctor, Bewley, Palm Toft, Lidsey - 2:4 - (41:31)
13. (62,38) Fricke, Bjerre, Joergensen, Lambert (d) - 5:1 - (46:32)
14. (62,72) Berge, Palm Toft, Worrall, Riss - 4:2 - (50:34)
15. (62,94) Fricke, Lambert, Bjerre, Proctor - 4:2 - (54:36)

Czytaj także:
Jacek Gajewski. Żużel według Jacka: Polak będzie w finale. Dudek nie radzi sobie bez Anderssona (felieton)
PGE Ekstraliga. Get Well Toruń o Grigoriju Łagucie: zaraz powiedzą, że Hansa Nielsena chcemy wsadzić na motocykl

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Jacek Frątczak zniknął z mediów? Menedżer zabrał głos

Komentarze (2)
avatar
Spaartanin.
17.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fricke lubi pod koło dlatego tak śmiga w Manchester. W ogóle w UK tory są bardziej przyczepne. Na twardych torach nie istnieje. Czyli w PGE. Dopuki nie ogarnie ustawień na twarde tory nie będzi Czytaj całość
avatar
Fanatyk__Śląska___Wrocław
17.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie oszukujmy się nie miał w tym meczu żadnych rywali , w Gorzowie zdobędzie 3-4 pkt i zostanie sprowadzony na ziemię..