Tobiasz Musielak znów się poobijał. Występ w Gdańsku zagrożony

Tobiasz Musielak w poniedziałkowym meczu Premiership zapoznał się z nawierzchnią toru, po czym wycofał się z zawodów. Teraz przekazał najnowsze informacje na temat stanu swojego zdrowia.

Dawid Borek
Dawid Borek
Tobiasz Musielak WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak
Do wypadku z udziałem Tobiasza Musielaka doszło w 3. biegu spotkania Poole Pirates - Swindon Robins. Polak upadł podczas trzeciego okrążenia, po czym wycofał się z meczu. W dalszej fazie zawodów zmieniali go koledzy z drużyny. W drugiej poniedziałkowej potyczce Rudziki stosowały za niego zastępstwo zawodnika.

"Ostatnie tygodnie były dla mnie trudne. Zwichnięcie barku, wygrana walka z czasem, kolejny poważny wypadek w meczu Orła Łódź. Teraz moje ciało jest bardzo obolałe. Dziś przejdę badania, po czym podejmę decyzję co do mojego występu w Gdańsku" - poinformował Musielak na Twitterze.

Zobacz: PGE Ekstraliga. Dariusz Śledź dał lekcję Markowi Cieślakowi. Trener Włókniarza pogubił się (ranking menadżerów)


Wspomnianego urazu barku Musielak doznał 19 maja, w meczu Nice 1.LŻ między Orłem Łódź a Car Gwarant Startem Gniezno (41:49). Po krótkiej przerwie był jednak w stanie wrócić na tor. Jak będzie teraz?

Zobacz: Frekwencja na stadionach żużlowych: fani z Leszna rozbili bank

Najbliższe spotkanie Orzeł Łódź pojedzie w sobotę, gdy na wyjeździe zmierzy się ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Występ Musielaka stoi pod znakiem zapytania.

ZOBACZ WIDEO Czy Fogo Unia przegra jakiś mecz? Słabszy moment może się trafić


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×