Żużel. Kolejarz - PSŻ: Doprowadzić tor do porządku. Wszystkie oczy na Davida Bellego (klucze)

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: (od lewej) Marcel Kajzer, David Bellego, Damian Baliński
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: (od lewej) Marcel Kajzer, David Bellego, Damian Baliński

W PSŻ-ecie radość. Do składu wraca lider i motor napędowy drużyny - David Bellego. To on ma poprowadzić poznanian do wygrania pierwszego meczu półfinałowego 2 LŻ w Opolu. W Kolejarzu zdają sobie sprawę, tor musi znów być ich handicapem.

Konia z rzędem temu kto będzie w stanie wytypować wynik niedzielnego meczu. Wyżej w tabeli po fazie zasadniczej jest PSŻ, ale to Kolejarz wygrał oba mecze. Na inaugurację i w ostatniej kolejce. Dlatego też wydaje się, że to opolanie posiadają drobną przewagę psychologiczną przed półfinałowym dwumeczem. Inni mówią nawet o patencie, ale akurat w tym przypadku, to słowo jest raczej niewłaściwie.

Ponadto niedawnym triumfem Kolejarz skazał się, albo jak kto woli utorował sobie drogę do ponownego spotkania z PSŻ-em, pozbawiając podopiecznych Tomasza Bajerskiego, rzutem na taśmę pierwszego miejsca przed play-offami, wyrządzając tym samym miłą przysługę ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz.

CZYTAJ TAKŻE: Gollob: Zmarzlik rozmawia ze mną, bo to go nakręca i czyni mocniejszym

Power Duck Iveston PSŻ Poznań

David Bellego - Wszyscy zastanawiają się w jakiej formie wróci do ścigania francuski żużlowiec. Przed kontuzją w ciemno można było zakładać jego mocny dwucyfrowy rezultat. W Poznaniu Kolejarz wykorzystał jego brak. Nikt nie ma wątpliwości, że Bellego, to postać wręcz fundamentalna dla PSŻ-u. Prawa ręka i bufor bezpieczeństwa menedżera Bajerskiego.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Zobacz kapitalny wyścig Bartosza Zmarzlika! Kronika 13. kolejki PGE Ekstraligi

Juniorzy - Od ich postawy będzie bardzo wiele zależało. Na inaugurację ligi w Opolu Marek Lutowicz i Michał Curzytek zdobyli razem tylko trzy oczka, a wychowanek Stali Rzeszów nie ukończył żadnego wyścigu, notując dwie taśmy i wykluczenie. Tę niedyspozycję Michała zrzucono na karb spalenia się w oficjalnym debiucie w barwach PSŻ-u. A i bez pokaźnej zdobyczy młodzieżowców PSŻ był bliski wywiezienia pełnej puli ze stolicy polskiej piosenki. Teraz zadanie zapowiada się o tyle trudniej, że na przeciwko stanie najlepszy junior całej 2. Liga Żużlowej - Patryk Wojdyło.

OK Bedmet Kolejarz Opole

Tor - Po wysoko przegranym meczu na własnym torze przeciwko Zooleszcz Polonii Bydgoszcz dało się słyszeć głosy, że przygotowanie nawierzchni w zawodach, mocno odbiegało od tego, jakie zawodnicy zakodowali podczas przedmeczowego treningu. Tor na pewno nie był atutem gospodarzy. Zaraz po blamażu z ekipą Polonii robotę stracił trener Mirosław Korbel. Doprowadzenie go do porządku, to nadrzędna kwestia. Zawodnicy muszą się czuć na nim komfortowo, ponieważ, aby myśleć o awansie do finału, obowiązkowo należy wypracować przyzwoitą przewagę. Dlatego teraz podobna wpadka, jak ta z Bydgoszczą będzie mieć opłakane skutki. Będzie najpewniej równoznaczna z odpadnięciem na etapie półfinału i definitywnym pożegnaniem z marzeniami o Nice 1.LŻ.

Druga linia - Nigdy nie wiesz, co akurat nawywija. Typowanie punktów doparowych często można porównać do skreślania liczb totolotka w systemie chybił-trafił. W Opolu modlą się żeby akurat w niedzielę wypadła ta druga opcja.

Źródło artykułu: