Żużel. Transfery. To działo się wczoraj. Wybrzeże podzieliło opinię publiczną

Materiały prasowe / Arkadiusz Buczyński / Na zdjęciu: Peter Kildemand
Materiały prasowe / Arkadiusz Buczyński / Na zdjęciu: Peter Kildemand

Peter Kildemand w Zdunek Wybrzeżu Gdańsk - odważna inwestycja czy skrajna naiwność? To pytanie zadawało sobie wczoraj całe żużlowe środowisko.

Na rynku transferowym w PGE Ekstralidze - tradycyjnie już - emocje jak na grzybobraniu.  Adrian Miedziński przechodzi do Apatora Toruń, Martin Vaculik zostaje w Stelmet Falubazie Zielona Góra, a Jakub Miśkowiak w forBET Włókniarzu Częstochowa. Fogo Unia Leszno potwierdziła zaś, że nie przeprowadzi żadnych transferów. Sytuacji nie uratowała nawet zapowiedź współpracy mistrzów Polski z .

Wydarzenia w niższych ligach również nie porwały. Zaczęło się od informacji z Bydgoszczy, gdzie dość nietypowo zachował się Jerzy Kanclerz. Prezes klubu zwołał konferencję nie po to, by pochwalić się transferową bombą, a w celu ogłoszenia, że takowej w ZOOleszcz Polonii nie będzie. Poinformował za to między innymi o podpisaniu kontraktów z Andreasem Lyagerem i Braydenem McGuinnessem. Ponadto, Arged Malesa TŻ Ostrovia pochwaliła się przedłużeniem umowy z Samem Mastersem.

Już tylko jedna niewiadoma w składzie Sparty. Sprawdź szczegóły!

Gdy część kibiców była już skłonna przerwać śledzenie ruchów na rynku i zająć się czymkolwiek ciekawszym - choćby jedzeniem kanapek z serem - na ratunek przybyło Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Klub znad morza podzielił opinię publiczną na dwa obozy. Jedni chwalą ich za odważną decyzję i próbę odbudowy Petera Kildemanda. Drudzy śmieją się, że kolejny klub naiwnie uwierzył w możliwości Duńczyka. Kto ma rację? Czas pokaże. Oprócz byłego zawodnika Stali, do Gdańska trafili Rasmus Jensen, Aleksandr Kajbuszew, Robert Chmiel i Piotr Gryszpiński. Przedłużono również kontrakt z Jacobem Thorssellem.

Przeczytaj także: Zmarzlikowi kasa z miasta należy się jak psu kość. Dudek, Pawliccy, Sajfutdinow też mieli takie umowy

ZOBACZ WIDEO Cieślak o odejściu Miedzińskiego z Włókniarza. "Dużo do powiedzenia miał jego sponsor"

Źródło artykułu: