Żużel. Moje Bermudy Stal - Fogo Unia: Randka w ciemno rannych gospodarzy. Czarny koń ten sam co rok temu? [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Motor - Stal. Andreas Jonsson za plecami Szymona Woźniaka.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Motor - Stal. Andreas Jonsson za plecami Szymona Woźniaka.

Gorzowska Stal na papierze jest piękniejsza niż rok temu, ale na pierwszą randkę idzie z niepokojem. Na pewno nie w najbardziej eleganckim garniturze, bo jeszcze bez Nielsa Kristiana Iversena. Czy to wystarczy, żeby zatrzymać mistrza Polski z Leszna?

- Gdyby musiał, to by pojechał - taki komunikat płynie od działaczy i sztabu szkoleniowego Moje Bermudy Stali w sprawie Nielsa Kristiana Iversena. Gorzowianie nie chcą jednak ryzykować, bo czują, że kolejny upadek Duńczyka, mógłby oznaczać dłuższą przerwę w startach. A na razie po kraksie na jednym z pierwszych treningów ulubieniec fanów Stali jest jedynie poobijany.

Stal w tej sytuacji uznała, że z Fogo Unię pojedzie w niepełnym składzie i zastosuje zastępstwo zawodnika. - Pocieszony nie jestem, bo Iversen kocha ten tor i z pewnością byłby wartością dodaną. A ZZ to trochę randka w ciemno. Mamy start ligi, nie było żadnych sparingów. Żużlowcy ścigali się tylko z wiatrem, a to nigdy nie jest do końca miarodajne - mówi nam były prezes Stali Władysław Komarnicki.

W całej tej historii można znaleźć oczywiście także plusy. Zastępstwo zawodnika to sześć biegów dla mistrza świata Bartosza Zmarzlika. Tym największym ma być jednak gorzowski tor, który dla Fogo Unii jest przekleństwem. Kiedy drużyna Piotra Barona widzi tablicę z napisem Gorzów, to w głowie pojawiają się niezbyt miłe wspomnienia. Wystarczy przypomnieć, że rok temu ekipa Stanisława Chomskiego jako jedyna zdołała pokonać mistrzów Polski z Leszna.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Nie powinno tak być, że sezon rusza, a sprawa Drabika nie jest rozwiązana

Bohaterem tamtego meczu był junior Rafał Karczmarz. Po sezonie wydawało się, że zakończy karierę. Wydawało się już nawet, że decyzja została podjęta, ale 21 - latek zaczął tęsknić za adrenaliną i postanowił, że wróci. Chce pomóc Stali w walce o medale. – Rok temu z bonusami zdobył 11 punktów. Coś mi podpowiada, że teraz może znowu zagrać pierwsze skrzypce i być czarnym koniem. Akurat jemu mogą pomóc puste trybuny, bo to oznacza mniejszą presję - przekonuje Komarnicki.

Poza tym Fogo Unia nie jest już tym samym zespołem co rok temu. Słabsza formacja juniorska, a do tego zagadka w drugiej ligi. Czy seniorski debiut Bartosza Smektały będzie równie okazały, jak piątkowy występ Maksyma Drabika z Motorem Lublin? Czy Brady Kurtz, który został w Lesznie kosztem Jarosława Hampela, wskoczy na wyższy poziom? To na razie pytania bez odpowiedzi.

Z całą pewnością Unia dominuje nad Moje Bermudy Stalą pod względem zawodników prowadzących pary. Janusz Kołodziej, Piotr Pawlicki i Emil Sajfutdinow to gwarancja jakości. Nie takiej jak lider gorzowian Bartosz Zmarzlik, ale zdecydowanie większa niż Szymon Woźniak czy Krzysztof Kasprzak. Można zatem powiedzieć, że szanse rozkładają się po równo, a to znaczy, że będzie się działo. Tak naprawdę żaden wynik w Gorzowie nie będzie niespodzianką.

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno

1. Emil Sajfutdinow
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Brady Kurtz
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach

Moje Bermudy Stal Gorzów

9. Bartosz Zmarzlik
10. Niels Kristian Iversen
11. Krzysztof Kasprzak
12. Szymon Woźniak
13. Anders Thomsen
14. Mateusz Bartkowiak
15. Rafał Karczmarz

Sędzia: Artur Kuśmierz 
Komisarz toru: Jacek Woźniak
Początek meczu: 19:15

Prognoza pogody (za pogoda.wp.pl):

Temp.: 24 °C
Deszcz: 0 mm
Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 10 km/h
Zobacz także:
Jarosław Galewski: Motor zdefektował na starcie

Źródło artykułu: