Żużel. Robert Chmiel nie mógł lepiej trafić. Szybko zaaklimatyzował się w Zdunek Wybrzeżu

Materiały prasowe / Wybrzeże Gdańsk / Na zdjęciu: Robert Chmiel
Materiały prasowe / Wybrzeże Gdańsk / Na zdjęciu: Robert Chmiel

Robert Chmiel w sezonie 2020 zadebiutuje w gronie seniorów. Z tego powodu zmienił pracodawcę i wybrał jazdę dla Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Żużlowiec nie żałuje swojej decyzji, bo szybko zaaklimatyzował się w klubie znad morza.

Gdańszczanie wrócili do treningów na własnym torze. Zawodnicy w czwartek i piątek trenowali przez kilka godzin pod okiem Mirosława Berlińskiego. Nad morze z odległego Rybnika przyjechał Robert Chmiel. 22-latek w rozmowie z oficjalną stroną Zdunek Wybrzeża potwierdził, że szybko się zaaklimatyzował i nie mógł trafić lepiej. - Jest naprawdę dobrze. Cieszę się, że trafiłem akurat do tego klubu. Absolutnie nie żałuję swojej decyzji - powiedział.

Żużlowiec pochodzący ze Śląska powoli uczy się swojego nowego domowego toru. Idzie mu coraz lepiej. - Marcowe treningi na pewno nam coś dały. Czujemy się jednak, gdybyśmy nie jeździli przez cały rok. Brakowało nam jazdy. Wszyscy czekaliśmy na rozpoczęcie tego sezonu. Cieszymy się, że mogliśmy wreszcie wyjechać na tor - dodał debiutant w gronie seniorów.

W trakcie treningów przestrzegano wszystkie zasady reżimu sanitarnego. - Jazdy nigdy się nie zapomina. Nie ma znaczenia, czy jesteśmy po zimowej, czy po rocznej przerwie. Każdy jednak musi się trochę rozjeździć. Treningi wyglądały inaczej niż miało to miejsce w marcu oraz w poprzednich latach. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało podczas spotkań ligowych. Myślę, że damy radę to przeżyć i jakoś sobie poradzimy - zaznaczył.

ZOBACZ WIDEO Prezes Motoru nie tłumaczył zawodnikom, skąd wziął pieniądze na Hampela. Nie pokazał faktury

Młody zawodnik nie nudził się w ostatnich tygodniach. Znalazł zatrudnienie u sponsora, gdzie pracował jako kierowca. Pomagał też u kolegi w warsztacie. - Trochę pracowałem, trochę trenowałem. Musiałem utrzymać formę, którą wypracowałem w trakcie zimowych przygotowań. Tak w kółko to się kręciło - przyznał Chmiel.

Jak obecnie wygląda sytuacja na Śląsku? Właśnie w tym rejonie - w naszym kraju - odnotowano najwięcej zakażeń koronawirusem. - Media szaleją i korzystają z sytuacji. Moim skromnym zdaniem - ogniska koronawirusa są po prostu tam, gdzie robią badania. A badania aktualnie są przeprowadzane w kopalniach na Śląsku. Według mnie tylko z tego to wynika - podkreślił.

Już niebawem zostanie zainaugurowana eWinner 1. Liga. Pierwszym rywalem gdańszczan będzie Unia Tarnów. - Już myślę o inauguracyjnym meczu. Powoli się przygotowujemy i dopasowujemy silniki. Prawda jest taka, że od dłuższego czasu myślimy o starcie rozgrywek. Czekaliśmy tylko na konkretne decyzje, żeby wiedzieć, kiedy dokładnie to nastąpi. Uważam, że mamy w miarę dużo czasu na przygotowanie się do tych zawodów. Czekamy z niecierpliwością - zakończył żużlowiec Zdunek Wybrzeża.

Zobacz takżeŻużel. Zdunek Wybrzeże wróciło na tor. Krajowi zawodnicy kręcili próbne okrążenia
Zobacz także
Żużel. Chwile grozy na torze w Rybniku. Norbert Krakowiak zobaczył rywala dosłownie w ostatniej chwili

Źródło artykułu: