W piątek Fogo Unia Leszno podjęła na swoim torze MrGarden GKM Grudziądz. Zgodnie z oczekiwaniami gospodarze od początku przejęli inicjatywę w meczu, pewnie radząc sobie z przeciwnikami.
Poza pierwszym biegiem (wygranym w stosunku 4:2) grudziądzanie nie potrafili nawiązać walki z przeciwnikiem. Leszczynianie bezlitośnie korzystali z niemocy przeciwnika, dzięki czemu finalnie wygrali oni starcie wynikiem 60:30.
17. mecz z rzędu z "dwucyfrówką" na stadionie im. Alfreda Smoczyka zakończył Emil Sajfutdinow. Rosjanin zdobył 12 punktów. Dwukrotnie na trasie przegrał on jednak z Nickim Pedersenem. Mimo tego, zawodnik był zadowolony ze swojego występu.
- Parę punktów na trasie uciekło, ale ja z meczu wyciągnąłem kolejne wnioski, nauczyłem się swoich silników i mentalnie jestem już gotowy do Grand Prix - powiedział zawodnik w pomeczowym wywiadzie. W cyklu SGP 31-latek sprawdzi się już w następny weekend, kiedy to we Wrocławiu odbędą się dwie rundy mistrzostw świata.
Czytaj także: Żużel. Czy Stal może stracić mistrza Zmarzlika? Dziwne słowa Komarnickiego [ANALIZA]
Czytaj także: Żużel. Kolejka w pigułce. Drabik musi się odblokować, inaczej Sparta o play-offach zapomni. Stal zagrozi Włókniarzowi?
ZOBACZ WIDEO Lampart dalej nie je mięsa: Z motocykla przez to nie spadam