Żużel. Kubera ma dość spekulacji, a Baron mówi, czy Unia jest w stanie zatrzymać sześciu seniorów

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki w rozmowie z Piotrem Baronem.
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki w rozmowie z Piotrem Baronem.

- Chciałbym zatrzymać sześciu seniorów na przyszły sezon i na wiosnę ten, który czułby się najgorzej, mógłby odejść. Zdaję sobie sprawę z ambicji zawodników, którzy chcą jeździć, a nie grzać ławę - mówi Piotr Baron, trener Fogo Unii Leszno.

W poniedziałek Fogo Unia Leszno rozbiła w rewanżowym półfinale play-off PGE Ekstraligi RM Solar Falubaz Zieloną Górę 57:33 i z przytupem awansowała do finału. - Nie wiem, czy nasza forma jest już mistrzowska. W poniedziałek udało nam się pojechać dobre spotkanie. Wszyscy zawodnicy pojechali bardzo dobrze i równo, z czego oczywiście się cieszymy. Wejście do finału to jedno. Teraz jest decydująca walka o złoto i od nowa trzeba wszystko układać - powiedział trener Fogo Unii Leszno, Piotr Baron.

Przeciwnika w finale obrońca mistrzowskiego tytułu pozna dopiero w niedzielę, po rewanżowym półfinale w Gorzowie. - Jeśli chcemy ponownie zdobyć złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski, to musimy wygrać z każdym rywalem. Tutaj nie ma już kalkulacji czy lepszym przeciwnikiem byłaby Stal Gorzów czy Sparta Wrocław - zaznacza Baron.

Fogo Unii Leszno w sezonie zasadniczym zdarzały się wpadki. Przegrała nawet dwumecz z drużyną z Zielonej Góry. Zespół Piotra Barona wyciągnął odpowiednie wnioski z tego i moc pokazuje w decydującej fazie rozgrywek. - Obawialiśmy się przeciwnika w półfinale i podchodziliśmy do niego z bardzo dużym szacunkiem. Wiedzieliśmy, że na fazę play-off musimy przygotować się trochę inaczej. Wyszło to całkiem nieźle, a w domu, to w domu, jedzie się inaczej - tłumaczy trener leszczynian.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Nowy regulamin miał pomóc beniaminkowi. W Apatorze zburzył jednak koncepcję składu

Mistrz Polski w poprzednich sezonach zwycięskiego składu nie zmieniał. Tą samą drogą w Lesznie chcieliby podążyć przed rokiem 2021. Rodzi się jednak problem. - Pewnie, że najlepiej byłoby, gdyby skład nie musiał być zmieniany. Natomiast nie sądzę, że wszyscy zawodnicy będą chcieli zostać. Z tego względu, że każdy z nich zasługuje na jazdę, a nie na siedzenie na ławce. Zobaczymy, co nam życie przyniesie. Pewnie w ciągu 2-3 tygodni będziemy znali cały skład Unii Leszno. Na razie prezesi rozmawiają z zawodnikami. Czekamy, co będzie dalej - wyjaśnia Piotr Baron.

Dominik Kubera może być najbardziej łakomym kąskiem dla innych klubów, szczególnie po wprowadzeniu obligatoryjnego zawodnika do lat 24 w składzie drużyny. 21-latek w wywiadzie telewizyjnym na antenie Elven Sports podczas ostatniego meczu zasugerował delikatnie, że pomimo szczerych chęci pozostania w macierzystym klubie może to nie być takie oczywiste. (Więcej o tym TUTAJ.)  Piotr Baron niczego jeszcze nie przesądza.

- Na tę chwilę mamy dwóch zawodników, którzy podpisali kontrakty na przyszły sezon. Są to Emil Sajfutdinow i Piotr Pawlicki. Dalsze rozmowy zarządu z zawodnikami będą się odbywać w najbliższym czasie. To nie jest tak, że ktoś nie ma miejsca w składzie. Na razie prowadzone są rozmowy i zobaczymy, jak to wszystko się potoczy - wyjaśnia Baron.

Sześciu seniorów w kadrze Fogo Unii Leszno może jednak nie zostać na sezon 2021. - Ja bym chciał mieć sześciu i wtedy na wiosnę ten, który czułby się najgorzej, mógłby spokojnie sobie odejść. Zdaję sobie jednak sprawę, że zawodnicy mają swoje ambicje i zobaczymy, jak to się skończy - dodaje trener leszczyńskiej drużyny.

Na podobny manewr Fogo Unia Leszno zdecydowała się przed sezonem 2020. W kadrze zostało więcej zawodników, ale było jasne, że jeden odejdzie. Ostatecznie jeszcze przed startem rozgrywek drużynę opuścił Jarosław Hampel. Z kolei Brady Kurtz został wypożyczony w trakcie sezonu, po tym jak miejsce w składzie wywalczył sobie młodszy rodak Australijczyka, Jaimon Lidsey.

Zobacz także: Krytyka nakręca Piotra Pawlickiego

Komentarze (43)
avatar
erik stelmacher
30.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@slay- czyżbyś był kapitanem stalowych rycerzy?, jakoś tak mi się to układa, do tej pory widziałem tylko tabuny giermków co ujadając klecili jedynie 3-4 zdania,głośno wrzucając okrzyki bojowe n Czytaj całość
avatar
Civic
30.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja bym zostawił Domina.To inwestycja na lata,przykład Piotra P.Z całym szacunkiem dla Janusza K.bo dużo zrobił dla Unii ale latka lecą a młodzież się rozwija.Też bym chciał żeby wszyscy zostali Czytaj całość
avatar
erik stelmacher
30.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@slay-cały dzień spędzimy na miłej pogawędce,co zrobić,nie uzdrowimy tym polskiego żużla,ale coś tam sobie wyjaśnimy,zacznę więc od kępy-jakbyś był prezesem lublina to bardziej zależałoby ci na Czytaj całość
avatar
erik stelmacher
30.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@slay-rozczaruję cię/albo pocieszę-nie jestem elektoratem jak piszesz dojnej zmiany,mam trudniej niż ty bo otacza mnie w dużej części ten elektorat-trudniej się żyje-trochę duszno-tobie żyje si Czytaj całość
avatar
Henryk Okła
30.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Redaktorzy tylko datę zmieniają i co roku piszą to samo, chyba was bardzo głowy bolą że mają nadmiar zawodników, jeśli zazdroscicie to do roboty i szkolc młodzież , u dobrego gospodarza to jak Czytaj całość