Żużel. Kartka z kalendarza. Grudzień pod znakiem wielkich powrotów. Poznaliśmy terminarze

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski, Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski, Patryk Dudek

Wydarzenie grudnia 2020 roku to zdecydowanie oficjalne objęcie żużlowej reprezentacji przez Rafała Dobruckiego oraz nominowanie do kadry dwóch wielkich nieobecnych zeszłego sezonu - Macieja Janowskiego oraz Piotra Pawlickiego. To jednak nie wszystko.

Może nie przedstawimy grudniowych wydarzeń w sposób chronologiczny, jednakże warto zacząć od rzeczy najważniejszych. Taką z pewnością było oficjalne przedstawienie nowego trenera żużlowej reprezentacji Polski. Nie było zaskoczenia, został nim dotychczasowy selekcjoner kadry juniorów - Rafał Dobrucki. Były żużlowiec podpisał z PZM dwuletnią umowę. Więcej na ten temat TUTAJ.

Nowy trener żużlowej reprezentacji Polski to nowe powołania do kadry. Wśród ogłoszonych nominacji nie obyło się bez małych sensacji. Do reprezentacji powrócili - Maciej Janowski i Piotr Pawlicki. W zeszłym roku z różnych przyczyn ci zawodnicy zostali odsunięci od polskiej kadry. Co ciekawe, w nowopowstałej kadrze U23 znalazł się Gleb Czugunow. Czy to oznacza początek kariery naturalizowanego Rosjanina pod polską flagą? Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.

W połowie miesiąca poznaliśmy również terminarze wszystkich polskich lig oraz poszczególnych rozgrywek. To oznacza, że jeżeli nie nastąpi kolejna już fala pandemii COVID-19, żużlowy sezon w Polsce ruszy 27 marca. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ. Jak się okazało, z analizy WP SportoweFakty, terminarz w PGE Ekstralidze nie należy do najrówniejszych. Bowiem są kluby, które będą musiały jeździć głównie w piątek, a inne niemal wyłącznie w niedzielę. Szczegóły można znaleźć TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

Grudzień minął również pod znakiem przepychanek o prawa telewizyjne. O ile w przypadku PGE Ekstraligi mówimy o rekordowej transakcji i walce dwóch platform o pokazywanie najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej (szczegóły TUTAJ), to w przypadku 2. Ligi Żużlowej mamy przepychanki na linii prezesi - telewizja (więcej TUTAJ). Sytuację w najniższej klasie rozgrywkowej dogłębnie przenalizowaliśmy, co opisaliśmy w jednym z materiałów (TUTAJ).

Jeżeli mówimy o przepychankach i głośnych dyskusjach, to w grudniu wrócił temat powiększenia PGE Ekstraligi. Zdaniem Andrzeja Witkowskiego, od 2020 roku możemy zobaczyć aż 10 zespołów w najwyższej klasie rozgrywkowej. W styczniu mają rozpocząć się poważne rozmowy na ten temat. Więcej można przeczytać TUTAJ.

W grudniu poznaliśmy również nominowanych do 86. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Polski. Wśród kandydatów do zwycięstwa nie zabrakło ostatniego triumfatora - Bartosza Zmarzlika. Aktualny indywidualny mistrz świata będzie miał sporą konkurencję, ponieważ 2020 rok był doskonały w wykonaniu Roberta Lewandowskiego i Igi Świątek. Jednakże zdaniem cenionego eksperta, żużlowiec nie jest bez szans. Więcej na ten temat TUTAJ.

Mogłoby wydawać się, że grudzień to miesiąc, w którym nie usłyszymy ryku silników w naszym kraju. Jednak nic bardziej mylnego. Na torze lodowym w Tomaszowie Mazowieckim rozegrano finał Indywidualnych Mistrzostw Europy w ice speedwayu. Zdecydowanym zwycięzcą tych zawodów został Dmitrij Soliannikow, który zdobył komplet punktów. Wyniki z tej imprezy można znaleźć TUTAJ.

Nie brakowało również bardzo pozytywnych wiadomości. Serca żużlowych kibiców podbił news, w którym można było zobaczyć jak Rafał Wilk po wielu latach w końcu stanął na nogi. To budujące wideo można zobaczyć TUTAJ. Zapraszamy również do wywiadu, który ukazał się z Rafałem Wilkiem w tym samym miesiącu. Opowiada on w nim o swojej kontuzji, obecnych planach sportowych oraz największym marzeniu. Można go przeczytać TUTAJ.

Zobacz także: Prezes Stali opowiada o transferze Vaculika
Zobacz także: Anita Mazur mówi jak wyglądała propozycja ślubu z Czugunowem

Źródło artykułu: