Żużel. Stal zamknęła szpital, ale na drodze rozpędzony Motor. Historyczny moment dla gości [ZAPOWIEDŹ]
Zaczynamy decydującą fazę sezonu w PGE Ekstralidze. Rywalizację w strefie medalowej rozpocznie w niedzielę mecz Moje Bermudy Stal Gorzów - Motor Lublin. Gospodarze zamknęli szpital, a dla gości to historyczna chwila.
Po trzech dekadach klub, którym obecnie zarządza syn tego ostatniego, Jakub, został doprowadzony do strefy medalowej. Progres jaki wykonał Motor jest iście imponujący. W piorunującym tempie klub z Lublina sukcesywnie piął się w górę w hierarchii ligowej, by wreszcie zrealizować marzenie, którym jest walka o miejsce na podium w najważniejszych żużlowych rozgrywkach w Polsce.
Motor pisze zatem nową historię na kartach lubelskiego speedwaya. Dla drużyny prowadzonej przez menedżera Jacka Ziółkowskiego i trenera Macieja Kuciapę sam awans do fazy play-off jest sukcesem. Teraz na zespole nie ciąży już żadna większa presja, lecz wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Motor będzie chciał postraszyć gospodarzy, którzy tyle co zamknęli w drużynie szpital. Tym bardziej, że goście mają kim napsuć krwi miejscowym.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Martin Vaculik mówi o zdrowiu. Zawodnik Stali Gorzów wraca na torWe wtorek w lidze szwedzkiej brylował Grigorij Łaguta (zobacz wyniki ->>), w dobrej formie od jakiegoś czasu jest Dominik Kubera, dużą przewagę przyjezdni mają też po stronie juniorów. Jeśli "swoje" dorzucą Jarosław Hampel i Mikkel Michelsen, to możemy mieć mecz, który rozstrzygnie się dopiero w ostatnim wyścigu.
Bardzo dużo zależy od tego, w jakiej formie będą wracający po kontuzjach Szymon Woźniak i Martin Vaculik. Obaj zawodnicy Stali mają za sobą kilka jednostek treningowych na gorzowskim owalu. Jeżeli po urazach nie ma śladu, to gorzowianie mogą być raczej spokojni o ich rezultaty, gdyż na domowym obiekcie nie zwykli w tym sezonie zawodzić. Pytanie, czy wpłynie na nich jakoś wypadnięcie z rytmu meczowego. Nie martwi się o to Jan Krzystyniak, były trener i zawodnik. - To już doświadczeni zawodnicy, mają za sobą treningi, więc zdążyli się przygotować - mówił dla WP SportoweFakty (przeczytaj całość ->>).
Dla niego, jak i pewnie dla większości, faworytem niedzielnego meczu jest Moje Bermudy Stal, ale trudno pokusić się o wytypowanie kto z tej pary awansuje do wielkiego finału PGE Ekstraligi. Motor ze swojego stadionu zrobił twierdzę nie do zdobycia, dlatego tak istotne będzie pierwsze spotkanie w Gorzowie. Początek o 16:30.
Awizowane składy:
Motor Lublin:
1. Mikkel Michelsen
2. Mark Karion
3. Jarosław Hampel
4. Krzysztof Buczkowski
5. Grigorij Łaguta
6. Wiktor Lampart
7. Mateusz Cierniak
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Szymon Woźniak
10. Anders Thomsen
11. Martin Vaculik
12. Rafał Karczmarz
13. Bartosz Zmarzlik
14. Kamil Nowacki
15. Wiktor Jasiński
Początek spotkania: 16:30
Sędzia: Artur Kuśmierz
Komisarz toru: Maciej Głód
Przewodniczący jury: Marek Wojaczek
Komisarz techniczny: Błażej Demski
Kontroler motocykli: Rafał Wojciechowski
Prognoza pogody (za yr.no):
Temp.: 19° C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 15 km/h
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>